Czy reklamować odrzucone zdjęcia ?

[max]

Na pewno juz wiele osob reklamowalo poprzez support przyczyny odrzutu swoich zdjec. Jakie macie doswiadczenia? Moje dwa sa takie: Za pierwszym razem nic to nie przynioslo, wiec zwatpilem i wiecej nie probowalem. W lutym 2008 po raz drugi nie zgodzilem sie z opinia inspektora (prawdopodobnie dwoch roznych inspektorow) po odrzuceniu moich 2 innych zdjec. Tym razem, moim zdaniem, pomylka inspektora byla juz tak ewidentna, ze znow sprobowalem. W miejscu na komentarz napisalem tylko krotko: Sorry, ale nie zgadzam sie z powodami odrzucenia zdjec (mozna tez nic nie pisac). No i obydwa zdjecia mi przyjeto (!) z wyjasnieniem typu: rzucilem nowy look na zdjecia itd. A wiec oplaci sie reklamowac (mozna to zrobic 3 razy w miesiacu). Dotychczas w to nie wierzylem. Duzy szacunek, bledy robi kazdy, przyznac sie i naprawic to klasa!

[rachwal]

Jedna uwaga: trwa to miesiac. Chyba szybciej wrzucic drugi raz fote...

[max]

Nie wiem, nie probowalem wysylac drugi raz tego samego, wydawalo mi sie, ze oni to sprawdzaja z odrzuconymi. Gdzies czytalem, ze tego nie lubia (nie pamietam czy w Istocku). Moze to jest metoda?! Niedawno ktos tu tez pisal, ze wysylal "resubmit" bez zadnych poprawek i czasem przechodzilo. Znam tez przypadek kiedy ktos za bardzo przeginal i mimo fantastycznych zdjec sprzedaz mu na stale bardzo tajemniczo zjechala...

[tomos]

pare razy korzystalem z mozliwosci 'reklamacji', zwykle nic to nie dawalo, ale odpowiedzi byly sensowne.
jedno ze zdjec, ktore przyjeli po takiej reklamacji nawet dobrze (jak na mnie ) sie sprzedaje, wiec warto!

[Adiasz]

jak raz na kilkadziesia fot wrzucisz fote wczesniej odrzucona to nic sie nie stanie, wazne zeby z tym nie przeginac

[lukaszfus]

w koncu robi tam to ponad 80 osób w tempie... wiec pomyłki się zdazają. Ja ostatnio pierwszy raz od 2 lat wysłałem skauta i otrzymałem pozytywne rozpatrzenie sprawy - dla zdjęć dziecka z misiem - który ma stanowić niby przedmiot copyrightów - a instrukcja mówi że mogą być pluszaki jesli nie stanowią głównego temtu.
Z reguły nie dyskutuje i nie poprawiam fot. Wkurzają mnie tylko odrzuty zdjęć ze studia na białym tle z powodem zbyt topornej izolacji - gdy tam nie ma izolacji, tło jest naturalnie naświetlane a ze światło zachowuje się we włosach jak się zachowuje to tak to wygląda i nikt tego ręcznie ani automatycznie nie tnie.

[fotek]

Wkurzają mnie tylko odrzuty zdjęć ze studia na białym tle z powodem zbyt topornej izolacji - gdy tam nie ma izolacji, tło jest naturalnie naświetlane a ze światło zachowuje się we włosach jak się zachowuje to tak to wygląda i nikt tego ręcznie ani automatycznie nie tnie.

Własnie mi kilka takich odrzucili.... dwa reklamowałem pisząc, ze to oryginalne światło i nie ma na nich izolacji. Ciekawe jaki bedzie efekt.

[fotek]

Własnie mi kilka takich odrzucili.... dwa reklamowałem pisząc, ze to oryginalne światło i nie ma na nich izolacji. Ciekawe jaki bedzie efekt.

Sa efekty.. zdjecia zostały właczone do portfolio, wiec wynika z tego ze czasami warto taka reklamacje złożyc.

Przy jednym z nich otrzymałem fragment (prawie połowę) zdjecia z takim komentarzem:

I've taken a look at image number 5850452 as well. I've added the image to your portfolio but I've given you a bit of a break. There are some compression issues with the file. When you get a chance please resubmit the file.

[Jarek]

Wcale nie trwa miesiąc, korzystałem już kilka razy i większość rozpatrzona pozytywnie, ale to przecież zależy czy są w ogóle podstawy do reklamacji.

[robootb]

Jak wysylalem jedna reklamacje trwalo to 3 dni. Wiec nie bylo to az tak dlugo