Czas oczekiwania na review

[jarekwitkowski]

u mnie trzymają się reguły, że fotki leżakują 5 dni a akceptują w nocy, czasami szybciej ale ostatnio regularnie 5 dni

[Yuri]

5 dni to bardzo długo, zwłaszcza że indeksowane po dacie uploadu mają nikłą szansę znaleźć się wysoko w wynikach przy szukaniu z kryterium "new". Przez te pięć dni Fret zdąży narzucać tyle wektorów, że one znajdą się na pierwszych stronach wyszukiwania, a że dobrze zrobione wektory wyglądają jak zdjęcia to już lepiej wektory wrzucać. No i wektorom placic nie trzeba jak modelom, jak ktoś ma jeeszcze za free illustratora to żyć i nie umierać

[jarekwitkowski]

data uploadu się liczy a nie zatwierdzenia, toś mnie oświecił . Nie robię zdjęć modelom, moje fotki wrzucam z różnymi datami powstania, czasami kilkuletnie więc problem z opłata modeli u mnie odpada. I chyba robię ten błąd, ze że po załadowaniu nie od razu opisuję. Zastosuje taką metodę, wyślę dwa słabsze a potem już opisane tuż przed spodziewanym zatwierdzeniem. Bo jak już zatwierdzają to wszystkie jednocześnie starsze i nowe. O rezultatach poinformuję

[fotek]

data uploadu się liczy a nie zatwierdzenia..

Ani jedno, ani drugie... liczy się data wysłania do sprawdzenia

[blas]

Data wysłania ma jeszcze znaczenie? 1.3mln fot na tydzień, czyli 180tys na dzień. Na pierwszej stronie jest 100szt, jak się na niej znaleźć i ile godzin na niej będzie fotka? Oczywiście dochodzi słowo kluczowe, jeśli jest odpowiednio "niszowe", to powinno być ok.
4msc nic nie dorzucałem a zarobki nie spadły, chociaż już czekałem na ten dzień...
Fakt faktem nowe "nie sprzedają się" od początku 2017 bez względu na timing wrzucania.

[fotek]

Data wysłania ma jeszcze znaczenie? [...] Oczywiście dochodzi słowo kluczowe, jeśli jest odpowiednio "niszowe", to powinno być ok.

Otóż to ... data wysłania i słowo kluczowe

[jarekwitkowski]

słowo kluczowe czyli użycie takiego słowa wśród innych słów co jest niszowe ale może być użyte, może słownik slangu by się przydał albo dwie wersje słowa wersja angielska i amerykańska jak są różnice? Czy wpadnięcie na moment do pierwsze setki ma jakiś wymiar finansowy czy tylko tak się wydaje?

[fotek]

Czy wpadnięcie na moment do pierwsze setki ma jakiś wymiar finansowy czy tylko tak się wydaje?

Na takie pytanie nikt Ci jednoznacznej odpowiedzi nie udzieli... natomiast jest bardzo prawdopodobne, ze potencjalny klient jest na tyle leniwy, ze nie bedzie przeglądał piedyliona stron z potrzebnymi tematycznie zdjeciami, tylko wybierze cos z pierwszych stron.
To mniej wiecej działa tak, jak wykładanie w marketach promowanego towaru w widocznym miejscu, na półkach na wysokości wzroku

[jarekwitkowski]

jeżeli coś jest na pierwszej stronie a szukającemu wpadnie w oko zanim zacznie szukać to wybierze co po ręką tylko pytanie ilu takich będzie, jeśli temat jest chodliwy to jak najbardziej pierwsza strona powinna pomóc ale w pozostałych przypadkach trafienie na gust odwiedzającego chyba statystycznie pomijalne. Ważniejsze chyba lepsze opisanie i aby opis pasował do tego co szuka i pojawiał się wyżej niż gorzej opisane. Interesuje mnie przypadek czy ktoś miał na pierwszej stronie a potem mocno zadziałało.
Co do opisania, serio zastanawiam się aby do opisu użyć słów z popularnych powiedzeń, zwrotów, przysłów, tytułów filmów. oczywiście temat zdjęcia nie może odbiegać od opisu, ale takie działanie na podświadomość.

[blas]

Chodzi o to, że zdjęcia kupują firmy, może nawet różne osoby z jednej firmy. Gdyby zawsze w temacie business kupowali wg najpopularniejszych, to by mieli w swojej bazie dziesiątki tych samych zdjęć(bez sensu), a jak kupują z najnowszych, to pewnie ich jeszcze nie mają. Jest szansa, że dane zdjęcie jest w miarę świeże, aktualna moda, aktualne telefony(kształty) w rękach modeli, aktualne tablety/laptopy itd itd.
Nisza to temat jaki focisz, gliniane garnki, świerszcze, blondynki w stylu retro. Business/landscape to nie nisza.
Musisz używać słów jakich używa Twój klient do szukania.