Liczba postów: 714
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: D
Zawsze znajdzie sie ktos kto nie zna tematu (powtarzam, specyficznego dla EOS-a 5D) ale na wszelki wypadek go kwestionuje, wprowadzajac przy okazji innych w blad.
Jarek, czy nie widzisz ile czasu poswiecilem zeby Danielowi to wytlumaczyc? Teraz Ty wpadasz i okreslasz wszysko jednym slowem "bzdury". Nie wiem, ale ja bym sie nie odwazyl na podstawie zupelnie innego aparatu, o malej matrycy, twierdzic, ze we wszystkich innych (w tym o pelnoformatowej matrycy) musi byc tak samo.
Nie zdobyl bym sie rowniez na okreslenie czyjejs wypowiedzi jako bzdury (chociaz bym mial nawet absolutnie inne zdanie). Czasem mozna stracic chec do zabierania tu glosu...
Liczba postów: 714
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: D
Daniel, oczywiscie, ze mam i znam go dobrze, inaczej bym sie nie wypowiadal. Ogolnie to bardzo dobry aparat, tylko ta jedna, uciazliwa wada. W zaden sposob nierozwiazany przez producenta problem. Moj kolega tez ma 5D, uzywa go znacznie mniej niz ja, a mimo to juz psioczy. Mozesz spytac tez Tsz 01 na tym forum. On tez wie troche na ten temat i nie chce 5D, tylko czeka na nastepce. Poczytaj tez na zagranicznych forach pod tym katem.
Nie chce Cie zniechecac. Przedstawilem Ci tylko czesc swoich doswiadczen. Wybor nalezy do Ciebie.
Liczba postów: 152
Liczba wątków: 7
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
4
Miejscowość: Sosnowiec
2008-04-25, 23:58:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2008-04-26, 00:19:49 {2} przez Jarek.)
Bzdurami określiłem kupowanie aparatu pod kątem czyszczenia matrycy i nic innego.
Dzisiaj wyczyściłem swoją w max 60 sekund lenspenem więc nie wiem w czym jest taki problem.
A tak ogólnie Daniel pisałeś że miałeś aparat 1,5 miesiąca - wcześniej miałeś coś innego? Jeśli nie to trochę tak jakby świeżo upieczony kierowca po 1,5 dnia przesiadał się z czinqeczento na proshe bo to pierwsze jest za słabe.
Ile fotek porobiłeś, jak dobrze poznałeś swój sprzęt?
Na razie to mi to wygląda że masz dużo forsy i chcesz po prostu mieć pro body od razu. (bez urazy oczywiście)
Nie lepiej kupić parę na prawdę dobrych szkieł? Chcesz robić stoki, lampy masz i całą resztę?
Liczba postów: 714
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: D
Bzdurami określiłem kupowanie aparatu pod kątem czyszczenia matrycy i nic innego.
Dzisiaj wyczyściłem swoją w max 60 sekund lenspenem więc nie wiem w czym jest taki problemŁączenie podwójnego posta
Dokladnie, nie wiesz w czym problem, pozostan szczesliwy ze swoim lenspenem!
Liczba postów: 714
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: D
Na pewno nie podejme z Toba licytacji ilu kto zna zadowolonych, a ilu nie. Fajnie byloby gdybys zabieral glos na temat, na ktorym sie znasz. Czy widziales choc raz matryce EOS-a 5D, moze zacznij od tego?
Liczba postów: 714
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: D
Ja tez przy czyszczeniu matrycy 5D zaczynalem od roznych Speck Grabberow, Sensor Swabow, potem walczylem Sensor Cleaning Kitem na sprezone powietrze, dzialajacym na zasadzie odkurzacza, teraz mam Sensor Scope - jeszcze inny rodzaj mini odkurzacza z podswietlana lupa wkrecana zamiast obiektywu. W miedzyczasie zrobilem wlasny przyrzad do czyszczenia, oparty na odkurzaczu samochodowym ze ssawka z rurki o malym przekroju, zabezpieczonej przed dotknieciem gleboko polozonego sensora. Aparat na statywie jest skierowany otworem obiektywu w dol. Ten sposob daje najlepsze efekty. Jednak wszystko jest dobre tylko do czasu.
Kiedy na matrycy jest juz dosc duzo zanieczyszczen nie da sie tymi spsobami uzyskac calkiem zadowalajacych efektow. Wtedy jade do serwisu. U mnie wypada to okolo 4 razy w roku. To jednak najmniej pracochlonna i najdokladniejsza metoda.
Problem ten moze u roznych fotografow miec rozne nasilenie. Kto pracuje w dogodniejszych warunkach natrafi na niego pozniej i rzadziej. Stad wydaje mi sie tak duza rozbieznosc zdan na ten temat.