[bkd2000] Pierwsze z mojego "studia"

[gbh007]

No ale rozumiem Twoja ide, tyle, że z pierwszych Twoich porad dotyczących podnoszenia kontrastu co innego wynikało. Ja stosuje lekkie niedoswietlenie i wychodze na to samo

Pierwsze moje posty były rada dla kolegi forumowego , który był zielony w tych sprawach i miały na celu pokazania mu bardzo szybkiego sposobu ocenienia ustawienia poprawności zbilansowania światła.

Ja tez stosuje małe niedoświetlenie co daje dużą elastyczność w ewentualnych korektach

[pershing]

Gbh007 skoro już nam się tak fajnie dyskusja rozwinęła i uczymy się na błędach to mam prośbę, rzuć jakiegoś linka do twojego folio, tak zebym mógł ocenić czy jesteś praktykiem czy teoretykiem w myśl zasady pokaż mi swoje zdjęcia a powie Ci jakim jesteś fotografem.
Mam nadzieję, że Cię nie urażam tym bo daleki jestem od tego, poprostu jak juz mam brać u kogoś lekcje to muszę wiedzieć czy warto.

[fotek]

Kolega ma ten sam nick na stockach, co na forum

[gbh007]

Nie chcę się tu wymądrzać bo jak wielokrotnie zaznaczałem jestem tylko amatorem i do profesjonalizmu mi daleko, ale czy mógłbyś mi powiedzieć jak zrobić to zdjecie z idealnie białym tłem (255) i białym fartuchem, tak żeby widać było krawędzie fartucha.
W tym konkretnym przypadku pierwotnie tło było przepalone i celowo je delikatnie ściemniłem żeby fartuch był bardziej widoczny, a przynajmniej jego krawędzie. Poza tym niepowiedziałbym że to tło jest szare, a raczej, że nie jest idealnie białe. No chyba, że czas już na zmianę monitora bo flatronik jest już troszkę sfatygowany "staruszek"

Fotek to fakt, że cierpie na brak śwaitła, ale może już niedługo. W tym konkretnym przypadku przejarałem tło dodatkową żarówką błyskową w obszarze kadru i potem ratowałem się obróbką a że z nią ciągle jeszcze kuleję to wyszło jak wyszło.

W tym konkretnym przypadku zdjęcie ma zbyt dużo kontrastu przez co fartuch stracił na szczegółach , niepotrzebnie tak mocno świeciłeś na postać i wyszło tak jak widać.Myślę że jakbyś zrobił małą symulację ustawień w puszce, czyli na starcie mniejszy kontrast natychmiast zauważyłbyś ze światło jest nie tam gdzie trzeba a przynajmniej podział tego światła nie taki jak trzeba, że chcąc uzyskać ładniejsza fakturę na fartuchu z tłem zaczyna robić się kaszana. Przy standardowych ustawieniach w puszce wyświetlacz pokazał że niby jest OK a faktycznie wyszło inaczej. Jak sam napisałeś musiałeś się ratować obróbka (która niewiele jednak pomogła)

---

Gbh007 skoro już nam się tak fajnie dyskusja rozwinęła i uczymy się na błędach to mam prośbę, rzuć jakiegoś linka do twojego folio, tak zebym mógł ocenić czy jesteś praktykiem czy teoretykiem w myśl zasady pokaż mi swoje zdjęcia a powie Ci jakim jesteś fotografem.
Mam nadzieję, że Cię nie urażam tym bo daleki jestem od tego, poprostu jak juz mam brać u kogoś lekcje to muszę wiedzieć czy warto.

Moje zdjęcia

[pershing]

Ok. przejrzałem i stwierdzam, że mogę się od Ciebie uczyć

[fotek]

Ok. przejrzałem i stwierdzam, że mogę się od Ciebie uczyć

fakt, bogaty PF.

W kwestii balansu światła chciałbym dodać jeszcze coś, posługując sie jako przykładem jednym ze zdjęc kolegi:
http://www.shutterstock.com/pic-20496959...white.html

Mało ostatnio robie przedmiotów, a jeżeli juz robie to nie typowe isolated, ale raczej przedmioty na białym tle. Lubie gdy widac delikatny naturalny cień, a rozkład swiatła symuluje normalne warunki oświetleniowe.

Na przypadkowo wybranym zdjęciu, którego link podałem wyżej ten prezent nie wyglada IMO naturalnie. Podłoże sprawia wrażenie świecącego a światła oswietlają go od dołu, zamiast w sposób naturalny od góry.

Odniesieniem do oświetlenia czegokolwiek w fotografii jest światło słoneczne - przeczytałem to w jakiejs mądrej ksiazce i w zupełnosci sie z tym zgadzam. Pada z góry, pod kątem i mozna powiedziec, ze z jednego kierunku. Lubie świcic własnie wg takiego wzorca [/align]

[gbh007]

fakt, bogaty PF.

W kwestii balansu światła chciałbym dodać jeszcze coś, posługując sie jako przykładem jednym ze zdjęc kolegi:
http://www.shutterstock.com/pic-20496959...white.html

Mało ostatnio robie przedmiotów, a jeżeli juz robie to nie typowe isolated, ale raczej przedmioty na białym tle. Lubie gdy widac delikatny naturalny cień, a rozkład swiatła symuluje normalne warunki oświetleniowe.

Na przypadkowo wybranym zdjęciu, którego link podałem wyżej ten prezent nie wyglada IMO naturalnie. Podłoże sprawia wrażenie świecącego a światła oswietlają go od dołu, zamiast w sposób naturalny od góry.

Odniesieniem do oświetlenia czegokolwiek w fotografii jest światło słoneczne - przeczytałem to w jakiejs mądrej ksiazce i w zupełnosci sie z tym zgadzam. Pada z góry, pod kątem i mozna powiedziec, ze z jednego kierunku. Lubie świcic własnie wg takiego wzorca [/align]

Masz na myśli taki typ zdjęcia ? :http://www.istockphoto.com/file_closeup/...id=7142383

Też czasami tak lubię świecić jak piszesz , ale zdjęcia mają się przede wszystkim sprzedawać. Na Shutterstock właśnie zdjęcia całkowicie "isolated" są pożądane ze względu na target ich wykorzystywania czyli głównie idą na strony internetowe. Ja jestem ukierunkowany na Shutterstock wiec pod tym katem ustawiam sobie prace.

Jeśli chodzi o zdjęcia na białym tle staram się produkować coś w tym rodzaju: http://www.shutterstock.com/pic-21897304...round.html

[fotek]

Mniej wiecej taki. Ale być może, ze takie full isolated sie najlepiej sprzedają

[Michał]

ale czy mógłbyś mi powiedzieć jak zrobić to zdjecie z idealnie białym tłem (255) i białym fartuchem, tak żeby widać było krawędzie fartucha.

a czy nie pomogłyby tutaj frontowo-boczne czarne ekrany (jak przy fotografii szkła)?
tak sobie tylko teoretyzuję

[bkd2000]

Rozgorzała miła dyskusja
Ja dla siebie biorę z niej następujące pomysły:

1. Z góry świecę lampami więc tam mam kontrolę nad światłem, z dołu mam tylko żarówkę, więc spodobał mi się pomysł podwyższenia stolika - zyskam sterowanie intensywnością oraz lepsze rozproszenie światła (taką mam nadzieję)

2. Pomysł z szybą jest dobry (tak robi kolega z blog http://the-art-of-light.blogspot.com/200...m-tle.html), dla mnie jednak to nauka i zobaczę do czego dojdę tą drogą

3. Zrozumiałem po co kolega ustawia suwaczki w aparacie - jako szybki podgląd.

4. Czarnych ekranów próbowałem - podkreśla krawędzie.

Do tego dochodzi złota myśl, że jak widać z dyskusji - ilu fotografów tyle dróg dojścia do celu

Pozdrawiam.

Dzisiaj wieczorem kolejne zdjęcia.

Bartek