[mihalkrol] Dlaczego moje zdjęcia się nie sprzedają ?
#51
Brawo i gratulacje, mam nadzieję, że trochę pomogliśmy w awansie.
Odpowiedz
#52
zdjecia sie nie sprzedaja.... no tak mam te same mysli... ale wlasnie doszedlem do wniosku aby zobaczyc ktore zdjecia sie sprzedaja na poszczegolnych sockach... ufff ale ciezko je zrobic... to moze zaczne od latwiejszych tematow... itd...itp... sorki ale sam tak tez mysle Smile
Odpowiedz
#53
Witam,
Chciałem napisać po prawie dwóch latach przerwy... Wooow... znalazłem to przez przypadek. Przeczytałem sobie i muszę powiedzieć, że jestem w szoku, ze trafiłem na półtorej roku do tych 90% o których wspominał Pershing... Zostawiłem to prawie na stałe, bo stwierdziłem, że nigdy nie będę robił fotek na tyle dobrych, żeby coś z tego było.
Wyjechałem do Australii w styczniu na studia, i narobiłem oczywiście mnóstwa zdjęć okolic. W końcu, ze dwa miesiące temu, przez przypadek wszedłem na dreamstime.com z ciekawości, ile się zarobiło i okazało się, że COŚ się zarobiło. To samo na Shutterstocku i w końcu zaczęła znów chodzić ta myśl po mojej głowie, żeby się za to zabrać.
Od dwóch miesięcy uploaduję i buduję portfolio. Obrabiam stare fotki, robię nowe i wchodzą na stocki. Więc do przodu Icon_wink Tak jakbym powstał z martwych... przeskoczyłem z 90% do 10% na nowo Smile Dobrze, być z powrotem. (No i już nie oczekuję, że zacznę zarabiać od razu - spokojnie do przodu Icon_wink
Przeczytałem sobie te zachęty wszystkie i Waszą pomoc, i muszę być szczery - jestem powalony Waszą łagodnością i byciem zachęcającymi. Te zdjęcia, które pokazywałem na początku są tak beznadziejne, że tego się nie da opisać, haha!
Dzięki jeszcze raz Smile
Pozdrawiam
Michał
Odpowiedz
#54
Milo! Icon_mrgreen
Odpowiedz
#55
Bo stocki to coś jak gwarancja emerytury... Niezależnie od wieku, to co robiłeś kiedyś jutro będzie dawało zyski Icon_wink Oczywiście im więcej i lepiej robiłeś, tym większe zyski Smile
Odpowiedz
#56
Ariene wieksze prawdopodobienstwo że ze stoków kiedys bedziesz miała wiecej "sałaty" niż z Zus-uIcon_wink
Odpowiedz
#57
Mocno powiedziane i niestety prawdziwe.
Odpowiedz
#58
Obecnie robię zdjęcia za grosze, ba nawet za darmo, tzn. to co się w domu/ kuchni przyda, a i tak trzeba kupić, to najpierw focę, potem używam. Czyli wszelkie wydatki zwracają się w najbliższym czasie... Przykład - izolowane krzesło za 200zł sprzedaję od wielu miesięcy codziennie. Zgniłe jabłko kolejny raz sprzedało się za kilka $ Icon_cheesygrin Śmieci plastikowe, jako pozostałości po wydatkach, także na wcześniej użyte produkty zarabiają.
Zwraca się, tak jak i jedzenie czy podróże po kraju, z których sprzedaję zdjęcia, czyli bez ciśnienia, ale dla przyjemności, a nawet od niechcenia wrzucam na stocki. Najpierw się zwraca, potem z czasem zarabia na plus.
A teraz, gdyby dodatkowo przeznaczyć na nieźle pomyślaną sesję (warunek przyłożenia się i postarania o chodliwe foty) kwotę, jaką oddajemy ZUSowi miesięcznie na emeryturę, o ile wzrosłyby dodatkowo moje przychody i rosłyby proporcjonalnie z roku na rok wraz z ilością wrzucanych zdjęć Smile
Odpowiedz
#59
Dobrze piszesz Ariene, pewnie wielu takie ma doświadczenia.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [robootb] Moje zdjęcia do oceny robootb 236 93 013 2010-12-26, 16:26:04
Ostatni post: remik44992
  [claraveritas] Fotolia przyjęła moje pierwsze zdjęcia claraveritas 9 9 687 2010-10-13, 09:45:56
Ostatni post: majszter
Fi_lone_ranger [orix] Moje zdjecia na iStockphoto orix 9 9 245 2009-12-03, 14:34:36
Ostatni post: orix
  [kobalt] moje zdjęcia do oceny kobalt 9 9 254 2009-07-14, 13:07:50
Ostatni post: majszter
  [muzzyco] moje zdjęcia do oceny muzzyco 15 12 854 2009-05-27, 16:58:30
Ostatni post: plrang

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości