Arcurs Boot Camp

[aniaz]

Nawet jeśli chciałabym to nie mogę, w końcu jestem EX na iStockphoto

[arfo]

zawsze możesz wypowiedzieć umowę z IST

[aniaz]

Teoretycznie tak, ale powiem tylko tyle, że umowa była mało korzystna, miałam pewne wątpliwości co do jej prawnej natury

[canion]

Dla "starych" pewnie to zaden deal. ale młode wilki żądne sukcesu pojdą do Arcursa jak w dym

[niserin]

i chyba takich zresztą szuka, jak pisze "no photography background needed"

[aniaz]

Wybrał takich, którzy jednak mają jakieś doświadczenie, ale nie na tyle duże, żeby ich móc ukierunkować na swój styl pracy. Ci co dostali się do Academii, to mają nawet znośne warunki, przy czym dla mnie nie różnią się od chińczyków składających taśmowo ajfony Z całym szacunkiem dla jednych i drugich. Po prostu są pracownikami, mają produkować materiał w zamian za utrzymanie i kasę na osobiste wydatki, podróże itp. W teorii nazywa się ich studentami a nie pracownikami, bo się uczą, zdobywają wiedzę i doświadczenie.

A freelancerom się dziwię, bo dla nich warunki współpracy są beznadziejne.

[niserin]

Po prostu arcurs zmyśle bardzo marketingowo rekrutuje sobie grupke jego wyznawców którzy będą zapierd...... na jego biznes czyli jego nową "agencje"

[aniaz]

oczywiście i każdy na jego miejscu robiłby to samo

[niserin]

business is business

[majszter]

Przynajmniej jeden z byłych asystentów Arcursa wybił się choć robi zdjęcia dokładnie w tym samym stylu co Arcurs. Dla niego ta współpraca na pewno miała sens.
O tym mowa: http://www.istockphoto.com/laflor