Arcurs Boot Camp

[edi]

woow dzieki wielki za info, jakbys sie kiedys jeszcze nudzila to mozesz nam napisac jakies ciekawostki z tego boot campu, ja bardzo bardzo chetnie poczytam

Ps. jedyne czego sie z drugiej strony boje to ze jak yuri uruchomi swojego stocka to zeby nagle na Shutterstock nie nastapil spadek sprzedazy taki jakby ktos wylaczyl serwery

[aniaz]

Myślę, że nie ma takich obaw Wielu kupujących nie kojarzy go z nazwiska i nie przeniesie się na jego stocka tylko dlatego, że to Yuri. Każdy, powtarzam, każdy ma takie same szanse na sprzedaż i zarabianie, dla każdego znajdzie się miejsce przy tym przysłowiowym torcie.
Trzeba tylko wiedzieć jak

[Tomek De]

... ten pan ze zdjęcia zarabia ok. $1000/godz. pracy ...

tylko nie pisz tego na maxmodels

[aniaz]

Hehe na pewno nie, to nie polskie realia. Poza tym ten pan to zawodowiec, na maxmodels takich nie ma

[dar1930]

Super ciekawe informacje .Dzieki

[claraveritas]

fajnie się to czyta w pracy (na II zm),.. kiedy za oknem trzeszczy mróz -20C, to człowieka mogą rozgrzać tylko opowieśći o zapierających dech w piersiach krajobrazach RPA, przy +38C i pracy modela za 1000e$ek/godzine

[canion]

Dziekujemy za informacje. pomocne , albowiem dają nam jeszcze pare miesięcy na przygotowanie sie do ostatecznego starcia gigantów. Oczywiście Arcurs z fotografa przeistoczył sie w biznesmena który jak widać ma chcrapkędo przejęcia sporej części tortu i nie zamierza sie tym tortem dzieliś z tysiącami stockerów. Plan prosty. Mieć swoją ekipę w ciekawych z punktu widzenia fotografii miejscach świata. tam gdzie nie bedzie miał pewnie dobierze sobie kogoś z działających w danym miejscu stockerów. Czy pomysł ma szansę powidzenia? z pewnością tak. Przy tak zorganizowanym biznesie są praktycznie w stanie stworzyć dowolny set fotografii w dowolnej stylistyce. tylko szkoda że stocki tak szybko przeorientowły sie z indywidualnej pracy fotografa na korporacje. bo w zasadzie pomysłArcursa jest jż bardzo nlisko korporacyjchych schematów działania.

No i pozostanie pytania jakie ma plany względem swojej bazy na istniejących stockach? bo raczej w momenciu uruchomienia swojego nie bedzie zainteresowany dublowaniem kontentu i tym samym kasując zdjecia np z Shutterstock może w prosty sposób przeciągnąć klientów na swój stock. Przy ilości produkowanych zdjeć szybko ogarną wiekszość stockowych tematów i nisz dając klientowi to czego potrzebuje.

Dla reszty stockerów nastaną cieżkie czasy.

[canion]

Jak myślicie.Czy z naszego punktu widzenia i siedzenia można podjąć jakieś adekwatne działania aby mniej zabolało.? jakies pomysły racjonalizatorskie są? ja wiem że to trochę utopijny pomysł ale może choć jakieś regionalne spotkanie warszawskie co by w twórczej atmosferze przedyskutować sprawę?

[Crazy_Cat]

Canion, ale po co? Przecież stocki się kończą...

[canion]

to jasne . Zresztą dla wielu już sie skończyły tak na przełomie 2009/2010. Mniej wiecej wtedy skończyła sie sielanka i przyjemność nowych uploadów na SS.

ale jak już sie całkiem skończą to bedzie coś innego. i to coś innego też trzeba ogarnąć.