2019-10-28, 09:30:22
(2019-10-27, 21:12:46)maccio napisał(a): To ciekawe, bo u mnie zdjęcia z pipidówek prawie się nie sprzedają, w przeciwieństwie do światowych stolic.
bo trafiłeś na półkę Paris-New-York, jakiś palec boży namieszał
Fin z Nowym Jorkiem miał przechlapane, nic nie szło a były to edytoriale. Razu pewnego siadł przy jednym zdjęciu na którym masa wieżowców i masa marek, logo etc i wygumkował. Od tej pory ta sama fotka niesprzedawalna zaczęła się sprzedawać w dużych ilościach. Czego wszystkim życzę