2019-10-24, 16:37:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2019-10-24, 16:40:58 {2} przez Pedros.)
Czy tylko ja mam od jakiegoś czasu takiego pecha przy selekcji zdjęć na Shutterstock? Ostatnio odrzucają mi na potęgę doszukując się przeróżnych rzeczy, jak nie artefaktów to zgód. Na świeżo odrzucono mi zbliżenia zniczy na cmentarzu z rozmytym kontekstem domagając się zgody na wykorzystanie zdjęć nieruchomości. Do tego dopatrzyli się znaku towarowego w tytule/słowach kluczowych - za Chiny ludowe nie mam pojęcia gdzie. Zastanawiam się czy to przypadek, czy może ich polityka jakaś albo zła wola (wdałem się z nimi jakiś czas temu w polemikę) - choć nie chcę sięgać tak daleko; czy może po prostu standard.
Dodam tylko,
że to co mi odrzucono na Shutterstock w przeciągu ostatnich dni na Adobe weszło jak w masło. Do tej pory miałem na prawdę dobrą średnią przyjętych i nagle się coś "skopało".
Dodam tylko,
że to co mi odrzucono na Shutterstock w przeciągu ostatnich dni na Adobe weszło jak w masło. Do tej pory miałem na prawdę dobrą średnią przyjętych i nagle się coś "skopało".