Ściana płaczu Shutterstock

[celafon]

Nieciekawie to zabrzmiało. Zadaję sobie pytanie czy z tego rodzaju hobby można dobrze żyć jeśli przekrztałci się je w pasję i zaangażuje na pełen etat.

Spozniles sie o 10 lat

[Zgudi02]

Tylko ludzie i scenki "reklamowe"

Można się domyślić, że tego rodzaju zlecenia opłacają się najbardziej i jest z tego jakaś kasa. Jednak użeranie się z klientami, tym bardziej w bezpośrednim kontakcie nie jest moim marzeniem, a stocki dają tę wolność, że nie trzeba się dogadywać z nikim poza jakimś legendarnym "rzeźnikiem", którego na szczęście co jakiś czas '"zwalniają", a przynajmniej tak przeczytałem cofając się wstecz w wątku. Skoro się spóźniłem o dziesięć lat to znaczy, że mogę szukać tu jedynie pracy dodatkowej. 

[celafon]

Jezeli mimo to chcesz dzialac w stokach to polecam zapomniec o fotkach i isc w ujecia filmowane. Znacznie wieksza szansa na lepsze prowizje.

[Zgudi02]

Klipy reklamowe i ujęcia z drona brzmią rozsądnie ale to już półżartrm mówiąc nie jest takie romantyczne jak przygody legendarnych fotoreporterów w filmie Minamata. Może pozostanę przy programowaniu.

Edit: Z resztą ja się na filmowaniu nie znam, nigdy się w to nie bawiłem.

[simpson33]

Wiem, że bardzo wielu fotografów zarabia na życie fotografując przede wszystkim ludzi, czyli śluby, wesela, chrzcimy, urodziny, oraz inne imprezy rodzinne i firmowe. Jednak nie chciałbym zajmować się tego rodzaju fotografią. Wolałbym zajmować się fotografią krajobrazową, przyrodniczą, reportażową, a także fotografią architektury, uliczną i sprzedawać te zdjęcia a raczej prawa do nich na platformie internetowej. I pytanie czy to jest dobry kierunek na rozwój zawodowy, czy to dobry piec z którego wychodzi dobry chleb.

Da się zarobić ponad 10k, ale potrzeba czasu aby wypozycjonować swoje portfolio. Początki są trudne, pracujesz za darmo i łatwo zrezygnować. Jeśli będziesz mieć determinację, wrzucać regularnie 20-30 zdjęć tygodniowo, różnorodnych tematycznie, to po roku, dwóch powinno być z tego 3-5k PLN w zależności od tego jak trafisz z tematami i jakiej jakości prace będziesz wrzucać. Z czasem pracujesz szybciej, bo już wiesz co i jak więc proporcja się odwraca: zbierasz kasę mało co robiąc

Moim zdaniem krajobrazy, przyroda, jedzenie, architektura to nie są tematy na stocki, na których zarobisz dużo. Trzeba robić bardziej komercyjne i reklamowe scenki. Wystarczy wejść na jakikolwiek portal informacyjny i zobaczyć jakie tam są obrazki i starać się robić podobne. Na początek nie musisz zatrudniać modeli, wystarczy że będziesz stosował rekwizyty tematyczne, robił zdjęcia "rączek na klawiaturze laptopa" itp. Nie trzeba mieć 20k zdjęć w portfolio żeby z tego żyć. Trzeba szukać chodliwych tematów, analizować, dobrze opisywać słowa kluczowe. Powodzenia

[yuma2]

Podrozowalem kiedys full-time po europie i wtedy upload 200-300 zdjec tygodniowo nie byl zadnym problemem choc nie mialem wtedy nawet drona. 2-3 dni w jednym miejscu i rura dalej. Po drodze wpadaly tez lokalnie jakies fuchy dla hotelu czy airbnb itp, 10k na miesiac to mi zostawalo w kieszeni, aleee nie bylem nigdzie zameldowany, nie placilem podatkow itp i co najwazniejsze - czasy byly inne nie wspominajac juz o stawkach za zdjecia na stockach. Wydaje mi sie ze jesli chcesz zyc tylko z widoczkow to tylko taki model biznesowy ma sens, zerwac kotwice i w droge, jesli jestes obyty z internetem to sobie poradzisz - oprocz stockow pogonisz zdjecia do magazynow, lokalnych urzedow, pogodnisz printy on demand, zrobisz promke na insta itp, ciezka praca ale piekne zycie Majac na uwadze dzisiejsze ceny nie widze oplacalnosci w wyjazdach z domu na pojedyncze sesje, na tyle czesto i do na tyle dobrych miejsc by na tym zarobic na stockach 10K, nie wspominajac o tym ze mozna wrocic z niczym jesli pogoda nie zagra. Jak mowil SHaiith, to sie szybko nie wraca, jesli wogole. Wyjazdy w plener to dla stockowiczow aktualnie juz nie inwestycja a bardziej nagroda za ciezka prace z perspektywa znikomego zarobku.

[guteksk7]

Ktoś zauważył spadek ilości sprzedaży od ostatniego tygodnia? Mam wrażenie jakby ostro zamieszali w wynikach wyszukiwania, bo sprzedają się tylko jakieś starocie i czasem nowości, a hity jakby poukrywane przed sprzedażą. Generalnie odczuwam spadek o jakieś 50%.

[fret]

Ktoś zauważył spadek ilości sprzedaży od ostatniego tygodnia? Mam wrażenie jakby ostro zamieszali w wynikach wyszukiwania, bo sprzedają się tylko jakieś starocie i czasem nowości, a hity jakby poukrywane przed sprzedażą. Generalnie odczuwam spadek o jakieś 50%.

Mam wrażenie, że przeżywałem coś podobnego w marcu, jakby wymiana pokoleniowa hitów
Spadek był duży, ale krótki. Zobaczymy jaki będzie efekt w dłuższym terminie, może zacznie rosnąć jak na AS?

[Claudia]

A ja zauważyłam to, że odkąd zdegradowali nas do najmniejszego robaka i zaczęli płacić 0,10$ to wcale się to nie przełożyło na sprzedaż i zarobki tylko właśnie sprzedaż i zarobki spadła proporcjonalnie do naszej degradacji. Zastanawiam się nad zaprzestaniem ładowania zdjęć na ten bank, bo na innych bankach mam 0,35 $ za pobranie. (w ogóle gdy te zmiany weszły to ja odliczałam już ostatnie pobrania do wejścia na najwyższy level i #@$#$%% spadłam na dno ((((

[fret]

No fakt, ale z mojego punktu widzenia, to Shutterstock spadło, AS wzrosło, ale większa kasa jest ciągle z SS. Na AS mam 2-3x więcej za pobranie. Taki lajf.