Powody odrzutów na ShutterStock

[pershing]

Niestety moim zdjęciom trafiło się spotkanie z debilem -rzeźnikiem czy jak go tam zwał. Ten człowiek kimkolwiek jest utwierdza mnie w przekonaniu, że o fotografii nie ma zielonego pojęcia i naprawdę nie wiem dlaczego agencja go trzyma i mu płaci. Można zrozumieć, że ktoś ma słabszy dzień, jest na kacu ogólnie można znaleźć dziesiątki racjonalnych wymówek dlaczego odrzucił zdjęcia, ale w przypadku tego gościa nie tłumaczy go nic poza niewiedzą stricte fotograficzną. Bo jak wytłumaczyć fakt, że gość odrzuca zdjęcia nocne za "poor lighting",a zdjęcia o zachodzie słońca za "white balance incorect". Sam już nie wiem, być może w Stanach kiedy słońce zachodzi za horyzont niebo jest nadal niebieskie jak w południe, a w noc nie różni się od dnia. Gdyby choć odrzucił podając za powod szumy, to bym ich poszukał na zdjęciu, ale nie on pcha się pod nóż na siłę.
Kiedyś myślałem, że podają powód odrzutu tak z czapy, a prawdziwy jest taki, że takich zdjęć mają od groma, ale oficjalnie nie mogą tego napisać. Ta teoria w tym przypadku też się nie potwierdza, bo odrzucone zdjęcia to landszafty z miejscowości, której w bazie ze świecą szukać (dokładnie 62 zdjęcia z czego połowa nie ma nic wspólnego z tym miejscem a ktoś wpisał sobie Cavtat w keywordingu.
Dobra wyżaliłłem się, ale wcale mi nie ulżyło, dalej jestem wku....y. Sam niczego nie zdziałam, ale może jakby jakąś zbiorową petycję wysłać do SS, że mają w swoich szeregach jednego nieuka to może by się zainteresowali sprawą.

[GregorK]

nie ma co się przejmować, mi raz poleciała cała paczka zdjęć świątecznych, w niektórych z napisem świątecznym i wszystkie poleciały bo wpisałem kategorie holiday, a "inspektor" uznał je za zdjęcia z wakacji

[pershing]

Grzesiu, ja Cię rozumiem i też przywykłem do sytuacji, że nie szanują nas, naszego czasu itp. Występują z pozycji siły i wychodzą z założenia że bez nich zginiemy marnie. Przykład który podałeś dowodzi właśnie, że ktoś miał słabszy dzień i odwalił Ci fotki bo tak mu się podobało i to się zdarza. Każdy jest człowiekiem i ma prawo mieć gorszy dzień lub się pomylić. Oczywiście to jest wkurzające dla samego fotografa, no ale najgorsze jest, jak ktoś nie ma bladego pojęcia o wykonywanej przez siebie pracy i to trzeba tępić. Ja bym zrozumiał jak by mi napisał zła kompozycja, szumy, nawet trademark, uznał, bym że zdjęcie mu się nie spodobało i trudno mój pech, ale wg mnie ten człowieczek jest przekonany o słuszności odrzutu, bo jak zdjęcie jest ciemne tzn. że fotograf nie doświetlił go odpowiednio i nie ważne że to zdjęcie nocne, wg niego histogram ma być z górką na środku, a jak górka jest z lewej to znaczy że niedoświetlone i trzeba odrzucić.

[Wuja]

Wydaje mi się że testują stanowisko z automatycznym sprawdzaniem zdjęć i starają się algorytm dobrać ino im nie wychodzi.

[Esdras]

Kiedyś trafiłem na debila małą paczkę wysyłałem jedno tylko przyjął i to taki mega gniot na podpuchę , zrobiony w pól mroku iso 4000 nikon d700 No ale mimowszytko padaczka.żeby śmiesznie było nieźle się sprzedaje.

[rachwal]

Gościa, który przyjął ci zdjęcie, które dobrze się sprzedaje nazywasz debilem? Gratulacje.

[harley_]

Niestety moim zdjęciom trafiło się spotkanie z debilem -rzeźnikiem czy jak go tam zwał. Ten człowiek kimkolwiek jest utwierdza mnie w przekonaniu, że o fotografii nie ma zielonego pojęcia i naprawdę nie wiem dlaczego agencja go trzyma i mu płaci. Można zrozumieć, że ktoś ma słabszy dzień, jest na kacu ogólnie można znaleźć dziesiątki racjonalnych wymówek dlaczego odrzucił zdjęcia, ale w przypadku tego gościa nie tłumaczy go nic poza niewiedzą stricte fotograficzną. Bo jak wytłumaczyć fakt, że gość odrzuca zdjęcia nocne za "poor lighting",a zdjęcia o zachodzie słońca za "white balance incorect". Sam już nie wiem, być może w Stanach kiedy słońce zachodzi za horyzont niebo jest nadal niebieskie jak w południe, a w noc nie różni się od dnia. Gdyby choć odrzucił podając za powod szumy, to bym ich poszukał na zdjęciu, ale nie on pcha się pod nóż na siłę.
Kiedyś myślałem, że podają powód odrzutu tak z czapy, a prawdziwy jest taki, że takich zdjęć mają od groma, ale oficjalnie nie mogą tego napisać. Ta teoria w tym przypadku też się nie potwierdza, bo odrzucone zdjęcia to landszafty z miejscowości, której w bazie ze świecą szukać (dokładnie 62 zdjęcia z czego połowa nie ma nic wspólnego z tym miejscem a ktoś wpisał sobie Cavtat w keywordingu.
Dobra wyżaliłłem się, ale wcale mi nie ulżyło, dalej jestem wku....y. Sam niczego nie zdziałam, ale może jakby jakąś zbiorową petycję wysłać do SS, że mają w swoich szeregach jednego nieuka to może by się zainteresowali sprawą.

Widocznie trafiliśmy na tego samego debila. mnie wywalił pół paczki. Poor Lighting lub focus. do wyboru. miałem wymieszane z różnej tematyki. to sobie z każdego tematu trochę resztę wywalił. niech napisze że mają te w h.. że już zyga tymi zdjęciami to przynajmniej nie będę tracił czasu i doszukiwał się błędu i siebie.
ps. z nocnymi mam ten sam problem albo Poor Lighting albo WB. doprowadzają mnie tym do szału.
nie ma to jak zacząć tydzień od narzekania

[fotek]

nie ma to jak zacząć tydzień od narzekania

Jaki początek tygodnia, taki cały tydzień.
Prawda jest taka, że to po prostu stockowa rzeczywistość i trzeba nauczyć sie z nią żyć

[harley_]

. Wiem ale słabo mi idzie przyzwyczajanie się do tego.

[Esdras]

Gościa, który przyjął ci zdjęcie, które dobrze się sprzedaje nazywasz debilem? Gratulacje.

Nikt nie wie że robi best sellers, to kupujący o tym decydują a z inspektor powinien oceniać rzemiosło i o to mi tu chodziło w wielkim skrócie myślowym.