Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
0
2020-08-25, 17:25:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2020-08-25, 17:54:54 {2} przez kisz.)
Jestem leszczem przyznję Ma ledwie 20 fotek i "bawię się" w to od miesiąca, ale to co mnie rozwala: sprzedały mi się fotki (jakieś grosze wpadły) które zrobiłam ot tak - telefonem...te z których jestem dumna (robione aparatem) leżą i kwiczą xD Człowiek nic nie przewidzi tyle mogę powiedzieć od siebie. Trzeba próbować puszczać zajebiste fotki, ale i te które uważamy z gnioty, bo wychodzi na to, że te gnioty czasami się lepiej sprzedają.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2017
Reputacja:
1
2022-02-19, 15:59:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-02-19, 16:00:48 {2} przez maagda.)
Dawno mnie tu nie było. Mamy rok 2022. Czy są jeszcze osoby, które wciąż utrzymują się tylko ze stocków, czy raczej jest to raczej hobbystyczne zajęcie? Parę lat temu dało się. A teraz, z ta inflacją i dziwnymi levelami na shutterstocku?
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
16
Miejscowość: Warszawa
GregorK prawdę Ci powie
Liczba postów: 2 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
30
Miejscowość: Bydgoszcz
(2022-02-19, 15:59:48)maagda napisał(a): Dawno mnie tu nie było. Mamy rok 2022. Czy są jeszcze osoby, które wciąż utrzymują się tylko ze stocków, czy raczej jest to raczej hobbystyczne zajęcie? Parę lat temu dało się. A teraz, z ta inflacją i dziwnymi levelami na shutterstocku?
Ja
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2017
Reputacja:
1
(2022-02-20, 13:05:48)SHaiith napisał(a): Ja
piękne portfolio
Liczba postów: 2 382
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
86
ja zyje ze stockow, ale co to za zycie?
tak na serio w ciagu ost dwoch lat udzial stockow w moim utrzymaniu waha sie w granicach 60%-100% ( co oznacza np ze dorobilem do stockow +40% w danym miesiacu z innych fotograficznych zrodel typu zlecenia czy sprzedaz printow) niestety nie mozna juz polegac na stockach w 100%, a by wypracowac inne zrodla dochodu z fotografii potrzeba duzo czasu, wiec im wczesniej sie zacznie tym pozniej sie zostanie na lodzie
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2017
Reputacja:
1
(2022-02-20, 18:37:26)yuma2 napisał(a): ja zyje ze stockow, ale co to za zycie?
tak na serio w ciagu ost dwoch lat udzial stockow w moim utrzymaniu waha sie w granicach 60%-100% ( co oznacza np ze dorobilem do stockow +40% w danym miesiacu z innych fotograficznych zrodel typu zlecenia czy sprzedaz printow) niestety nie mozna juz polegac na stockach w 100%, a by wypracowac inne zrodla dochodu z fotografii potrzeba duzo czasu, wiec im wczesniej sie zacznie tym pozniej sie zostanie na lodzie Miałam sporą przerwę w stockach- i chyba znowu zacznę karmić węża. Mam stałą pracę, stały dochód ( nie związany z fotografią- na fotografię miałam dg, ale zawiesiłam w pandemii i tak sobie wisi, bo póki co nie mam siły ani chęci na komercyjne zlecenia typu wesela ). Stąd pytanie, czy wciąz jeszcze warto. Zwłaszcza, ze wesel nie będę robić, a ZUS płacić trzeba będzie xd.
Liczba postów: 2 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
30
Miejscowość: Bydgoszcz
2022-02-21, 02:43:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-02-21, 02:59:04 {2} przez SHaiith.)
(2022-02-20, 18:28:50)maagda napisał(a): piękne portfolio
Dziękuję, szkoda, że coraz mniej zarabia.
(2022-02-20, 19:01:25)maagda napisał(a): Miałam sporą przerwę w stockach- i chyba znowu zacznę karmić węża. Mam stałą pracę, stały dochód ( nie związany z fotografią- na fotografię miałam dg, ale zawiesiłam w pandemii i tak sobie wisi, bo póki co nie mam siły ani chęci na komercyjne zlecenia typu wesela ). Stąd pytanie, czy wciąz jeszcze warto. Zwłaszcza, ze wesel nie będę robić, a ZUS płacić trzeba będzie xd.
Powiem tak. Jeżeli masz siły, talent i wyobraźnię to walcz. Bo tutaj trzeba robić super materiał, którego nie ma na rynku, a który zachwyci każdego i robić to w ilościach hurtowych. Innej drogi nie ma. Nikt już nie potrzebuje popularnych tematów, czy zwykłych zdjęć, bo tego jest miliony. Tutaj potrzeba nowej interpretacji czasami tych samych tematów. Nowego pomysłu, którego jeszcze nikt nie zrobił. No i druga kwestia to różnorodność tematyczna. Musimy zapomnieć, że jak wcześniej byliśmy dobrzy w widoczkach czy jedzeniu to należy ciągle robić ten temat w którym się sprawdzaliśmy. Tutaj ciągle trzeba świeżej różnorodności w portfolio. Ciągle szukać nowych pomysłów i inspiracji. No i trzeba zapomnieć o bylejakości. No i cały czas produkować zarówno zdjęcia i filmy. Tylko czy taki ogrom pracy będzie doceniony to nie wiem. Dlatego na twoim miejscu bym robił w fotografii to co Ciebie pasjonuje, w czym czujesz się dobrze, co robisz z pasją i zaangażowaniem, co przynosi Ci dużo frajdy i zadowolenia. Nie patrzeć czy to akurat w tym momencie zarabia. Wtedy kasa się pojawi, może nie w takiej ilości jak lata temu, ale klienci to docenią. Bo na samym końcu zostanie tylko satysfakcja z pięknych prac i coraz mniej kasy z tego. Jednym słowem nie robić tego dla kasy.
Jest jednak jedno ALE w tym co piszę. Rynek nie znosi próżni i zawsze będzie popyt na dobre prace, tylko nie wiem czy to będą stoki. Bo w końcu klienci skądś muszą brać nowe prace. A zapotrzebowanie rośnie. Chyba, że nasz zawód wymiera i wszystko na końcu będzie renderowane przez SI. Sam nie wiem. Bo sam stoję przed takimi samymi dylematami jak ty.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
16
Miejscowość: Warszawa
Liczba postów: 2 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
30
Miejscowość: Bydgoszcz
(2022-02-21, 10:23:02)fret napisał(a): Warto przeczytać:
https://brutallyhonestmicrostock.com/202...tographer/
Dzięki za link ciekawy wywiad. Wyciąga 4000 euro przy 9 tyś zdjęć w portfolio to dość ładny wynik. Ciekawe jaki ma ranking na Adobe? Patrząc na jego metodologię pracy mam prawie identyczną.
|