2011-09-14, 09:11:43
Witam,
Chciałem napisać po prawie dwóch latach przerwy... Wooow... znalazłem to przez przypadek. Przeczytałem sobie i muszę powiedzieć, że jestem w szoku, ze trafiłem na półtorej roku do tych 90% o których wspominał Pershing... Zostawiłem to prawie na stałe, bo stwierdziłem, że nigdy nie będę robił fotek na tyle dobrych, żeby coś z tego było.
Wyjechałem do Australii w styczniu na studia, i narobiłem oczywiście mnóstwa zdjęć okolic. W końcu, ze dwa miesiące temu, przez przypadek wszedłem na dreamstime.com z ciekawości, ile się zarobiło i okazało się, że COŚ się zarobiło. To samo na Shutterstocku i w końcu zaczęła znów chodzić ta myśl po mojej głowie, żeby się za to zabrać.
Od dwóch miesięcy uploaduję i buduję portfolio. Obrabiam stare fotki, robię nowe i wchodzą na stocki. Więc do przodu
Tak jakbym powstał z martwych... przeskoczyłem z 90% do 10% na nowo 
Dobrze, być z powrotem. (No i już nie oczekuję, że zacznę zarabiać od razu - spokojnie do przodu
Przeczytałem sobie te zachęty wszystkie i Waszą pomoc, i muszę być szczery - jestem powalony Waszą łagodnością i byciem zachęcającymi. Te zdjęcia, które pokazywałem na początku są tak beznadziejne, że tego się nie da opisać, haha!
Dzięki jeszcze raz
Pozdrawiam
Michał
Chciałem napisać po prawie dwóch latach przerwy... Wooow... znalazłem to przez przypadek. Przeczytałem sobie i muszę powiedzieć, że jestem w szoku, ze trafiłem na półtorej roku do tych 90% o których wspominał Pershing... Zostawiłem to prawie na stałe, bo stwierdziłem, że nigdy nie będę robił fotek na tyle dobrych, żeby coś z tego było.
Wyjechałem do Australii w styczniu na studia, i narobiłem oczywiście mnóstwa zdjęć okolic. W końcu, ze dwa miesiące temu, przez przypadek wszedłem na dreamstime.com z ciekawości, ile się zarobiło i okazało się, że COŚ się zarobiło. To samo na Shutterstocku i w końcu zaczęła znów chodzić ta myśl po mojej głowie, żeby się za to zabrać.
Od dwóch miesięcy uploaduję i buduję portfolio. Obrabiam stare fotki, robię nowe i wchodzą na stocki. Więc do przodu
Tak jakbym powstał z martwych... przeskoczyłem z 90% do 10% na nowo Dobrze, być z powrotem. (No i już nie oczekuję, że zacznę zarabiać od razu - spokojnie do przodu Przeczytałem sobie te zachęty wszystkie i Waszą pomoc, i muszę być szczery - jestem powalony Waszą łagodnością i byciem zachęcającymi. Te zdjęcia, które pokazywałem na początku są tak beznadziejne, że tego się nie da opisać, haha!
Dzięki jeszcze raz
Pozdrawiam
Michał
