A już myślałam, że ze mną coś nie tak. Ponadto zauważyłam taką prawidłowość, że im częściej sprawdzam tym bardziej się sprzedaż zacina jak na złość, a grubsze sumki wpadają jak idę się wyluzować, cokolwiek to znaczy nie warto się spinać wokół sprzedaży. I do tego okazuje się, że mam moc sprawdzą, bo po napisaniu powyższego wpadła dawno nie widziana Ela
ale cicho bo zaraz mnie ktoś upomni, wszak to padół płaczu.
|
Ściana płaczu Shutterstock
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 36 gości

