2008-08-18, 20:22:02
EX to pewne wymaganie /50% i 250 dl/ i co za tym idzie bycie EX jest postrzegane jako fotografa wyjątkowego, z lepszej półki. Dlatego uważam, że foty jakie wrzuca - powinny być też na nieco wyższym poziomie niż np. początkującego fotografa.
Osobiście, gdybym miała taką możliwość, pewnie zostałabym EX na IS, jednak nie spełniam ich wymogów. Nie mam ani takiej akceptacji, ani tylu dl. To drugie to pewnie kwestia czasu, jednak % akceptacji świadczy o tym, na jakim poziomie są moje fotki i jednoznaczne z tym, że na EX się nie nadaję. Mogę zatem pomarzyć i wrzucać bez wyrzutów sumienia gnioty, co szanującemu się EX-owi zupełnie nie wypada /albo się nie zdarza/.
A tak na marginesie, to chyba nie powinnam się tu wypowiadać, a pozostawić głos dla tych, którzy posiadają dobrze sprzedające się portfolio.
Osobiście, gdybym miała taką możliwość, pewnie zostałabym EX na IS, jednak nie spełniam ich wymogów. Nie mam ani takiej akceptacji, ani tylu dl. To drugie to pewnie kwestia czasu, jednak % akceptacji świadczy o tym, na jakim poziomie są moje fotki i jednoznaczne z tym, że na EX się nie nadaję. Mogę zatem pomarzyć i wrzucać bez wyrzutów sumienia gnioty, co szanującemu się EX-owi zupełnie nie wypada /albo się nie zdarza/.
A tak na marginesie, to chyba nie powinnam się tu wypowiadać, a pozostawić głos dla tych, którzy posiadają dobrze sprzedające się portfolio.