2008-08-17, 14:43:18
hm
w sumie to mam taką myśl:
canony kojarzą mi się z małymi szumami (min. ISO->100)
dlatego canon bardziej jest chyba aparatem "stockowym"
natomiast nicon kojarzy mi się z takimi klimatami w fotografii bardziej artystycznymi, w które zaczynam ostatnio włazic kosztem czasu dla sztoków
może jednym z kryterium byłaby ocena co chcę robić: zarabiać na sztokach czy dalej się rozwijać w kiernku artystycznym?
szumy zawsze odszumisz w graficznym programie, hmmmmmmmmm.
ja za jakiś czas i tak sobie kupię nikona, bo tak wsiąkłam w to foto, że chcę mić porównanie z autopsji.
zaczekaj na efekty wysyłki na stocki, doczytaj sobie spokojnie o aparatach to tu to tam i w odpowiednim czasie zdecydujesz sobie, tak ja bym zrobiła
w sumie to mam taką myśl:
canony kojarzą mi się z małymi szumami (min. ISO->100)
dlatego canon bardziej jest chyba aparatem "stockowym"
natomiast nicon kojarzy mi się z takimi klimatami w fotografii bardziej artystycznymi, w które zaczynam ostatnio włazic kosztem czasu dla sztoków
może jednym z kryterium byłaby ocena co chcę robić: zarabiać na sztokach czy dalej się rozwijać w kiernku artystycznym?
szumy zawsze odszumisz w graficznym programie, hmmmmmmmmm.
ja za jakiś czas i tak sobie kupię nikona, bo tak wsiąkłam w to foto, że chcę mić porównanie z autopsji.
zaczekaj na efekty wysyłki na stocki, doczytaj sobie spokojnie o aparatach to tu to tam i w odpowiednim czasie zdecydujesz sobie, tak ja bym zrobiła