2014-12-23, 12:40:43
Nioli zarobił u Ciebie Piwo za ten elaborat... Dodam jako taki niedzielny stocker że lampy systemowe moim zdaniem są w studio niewygodne jak wyżej napisane, nie maja monitorów i dochodzi upierdliwy system zasilania baterii lub akumulatorów które szybko padają, co istotne częste błyskanie im nie służy, lampa studyjna ma lepszy (mocniejszy palnik) nawet jak się uszkodzi często sa dostępne i wymienialne no i zasilanie z gniazdka co bardziej jest zaletą niz wadą pomimo kabli. Ja bym ci doradził jakieś lampy z jak największym zakresem regulacji i najlepiej z wyświetlaczem wtedy można sobie zapamiętać ustawienia (zapisać do nauki przydatne) oczywiście z sytemem bowens, Jak dobrze poszukasz to w ok 1000zł kupisz 2 lampy 200 ws (powinno wystarczyć) i dwa sofboxy 60x 60 zgridem (dadzą rade)
Do wyzwalania wystarczy twój Nikon (mała lampka błyskowa którą powinnaś mieć musisz tylko w menu wyłączyć tryb fp i przed błyski i ustawić na manual a moc na np: 1/128 ja tak robię, dodatkowo mam taki dyfuzorek na niej aby rozproszyć ten błysk choć to niekonieczne ale można tą lampką delikatnie doświetlić np naszego kotleta zwiększając moc owej lampeczki (zawsze to dodatkowe żródło switła)...Jak się pobawisz sama dojdziesz czego ci brakuje. przerabiałem żarówki te świetlówkowe ale żeby to świeciło to trzeba mieć ich sporo i gdzieś zamontować koszty robią sie podobne a moim zdaniem sa bardziej upierdliwe i nie wygodne.
Do wyzwalania wystarczy twój Nikon (mała lampka błyskowa którą powinnaś mieć musisz tylko w menu wyłączyć tryb fp i przed błyski i ustawić na manual a moc na np: 1/128 ja tak robię, dodatkowo mam taki dyfuzorek na niej aby rozproszyć ten błysk choć to niekonieczne ale można tą lampką delikatnie doświetlić np naszego kotleta zwiększając moc owej lampeczki (zawsze to dodatkowe żródło switła)...Jak się pobawisz sama dojdziesz czego ci brakuje. przerabiałem żarówki te świetlówkowe ale żeby to świeciło to trzeba mieć ich sporo i gdzieś zamontować koszty robią sie podobne a moim zdaniem sa bardziej upierdliwe i nie wygodne.