2010-07-14, 20:24:03
Bez obróbki się nie obędzie. Ja w większości przypadków załatwiam ją na poziomie lightrooma (przy pokazanych przepałach). Nie ma sensu wypalanie całości na etapie robienia zdjęcia. Ważne, żeby tło było wypalone idealnie przy krawędziach tematu - żeby nie musieć się sr* z wycinaniem . Resztę załatwi pędzel korekcyjny exp +4 lub jakikolwiek inny program graficzny. Po lightroomie otwieram zdjęcie w gimpie i jadę krzywymi w światłach na sam dół. Jak są jakieś niedoróbki to zazwyczaj wystarcza lekkie wypełnienie z małym progiem i ew. wygładzenie lub usunięcie cieni.
Na lampę od dołu nic nie zakładaj. Jak nie masz regulacji mocy błysku, to odsuwaj lampę oświetlającą temat.
Pamiętaj, że im lepiej błyśniesz tym będziesz miał mniej roboty później.
PS. i zastanów się nad innymi tematami. Z talerzem perkusyjnym raczej dużo nie zwojujesz...
Na lampę od dołu nic nie zakładaj. Jak nie masz regulacji mocy błysku, to odsuwaj lampę oświetlającą temat.
Pamiętaj, że im lepiej błyśniesz tym będziesz miał mniej roboty później.
PS. i zastanów się nad innymi tematami. Z talerzem perkusyjnym raczej dużo nie zwojujesz...