2007-11-11, 18:32:13
Miałem kiedyś podobny dylemat - Stworzenie osobnego stanowiska pracy do fot i bezpiecznego śmigania po necie. Wybór wtedy padł na najtańszego mac'a. Teraz żałuję, że tak późno. Czy zbyt drogi ? raczej pozornie. Nie powinno się go się porównywać z PC w kategoriach : lepszy - gorszy, jest INNY ! ...a kupując sprzęt dostajesz w cenie doskonały system i masę drobnego i współpracującego ze sobą oprogramowania.
Możesz oczywiście docelowo zainstalować PSa, ale na początek do podstawowych korekt zdjęć wystarczy nawet systemowy iPhoto. Katalogowanie, archiwizacja, prezentacje to poezja. Do tego - Zero wirusów (!!!) i bezproblemowe podpinanie jakiegokolwiek sprzętu (aparaty , czytniki kart, monitory i cała reszta) BEZ STEROWNIKÓW. Stabilny system, którego nigdy nie reinstalowałem, a sam komp wyłączany jest tylko kilka razy w roku. (!)
Nie piszę tego po to, by naskoczyli na mnie zwolennicy "świętej wojny PC/Mac, (bo sam pracuję jeszcze na kilku innych PCtach) , tylko po to, by zwrócić uwagę na nietypową ,być może, alternatywę.
Polecam odwiedzić najbliższy sklep Apple, wziąść parę broszur opisujących zawartość softu i możliwości sprzętu. Porozmawiać z ludźmi, którzy zmienili system i robią to co my. Dla mnie jest łatwiej i tyle. MiniMaca kupisz mieszcząc się w swoim budżecie , a ta zabawka ozdobi twoje biurko, jest taka wielka jak sześć pudełek po płytach CD. Chyba, że lubisz rozmiary standardowych "blaszaków" z doskonałym dostępem do napraw
Jak będziesz w sklepie , zapytaj ile sprzętu rocznie przyjmują do serwisu. ... Uśmiejesz się.
Możesz oczywiście docelowo zainstalować PSa, ale na początek do podstawowych korekt zdjęć wystarczy nawet systemowy iPhoto. Katalogowanie, archiwizacja, prezentacje to poezja. Do tego - Zero wirusów (!!!) i bezproblemowe podpinanie jakiegokolwiek sprzętu (aparaty , czytniki kart, monitory i cała reszta) BEZ STEROWNIKÓW. Stabilny system, którego nigdy nie reinstalowałem, a sam komp wyłączany jest tylko kilka razy w roku. (!)
Nie piszę tego po to, by naskoczyli na mnie zwolennicy "świętej wojny PC/Mac, (bo sam pracuję jeszcze na kilku innych PCtach) , tylko po to, by zwrócić uwagę na nietypową ,być może, alternatywę.
Polecam odwiedzić najbliższy sklep Apple, wziąść parę broszur opisujących zawartość softu i możliwości sprzętu. Porozmawiać z ludźmi, którzy zmienili system i robią to co my. Dla mnie jest łatwiej i tyle. MiniMaca kupisz mieszcząc się w swoim budżecie , a ta zabawka ozdobi twoje biurko, jest taka wielka jak sześć pudełek po płytach CD. Chyba, że lubisz rozmiary standardowych "blaszaków" z doskonałym dostępem do napraw
Jak będziesz w sklepie , zapytaj ile sprzętu rocznie przyjmują do serwisu. ... Uśmiejesz się.