2021-02-24, 19:41:52
Mam wrażenie, że z nowym cennikiem wiele zależy od szczęścia. Jeśli się trafią grubsze SODy wyjdzie się na swoje. Jeśli nie to jest dupa. Wcześniej szproty coś tam gwarantowały, a teraz na samych szprotach to licznik wręcz stoi.
U mnie Luty dużo lepszy od Stycznia, ale tylko dzięki szczęściu w SODach, bo większość kasy pochodzi z nich.
Miałam nadzieję, że to jakaś SODowa odwilż nastąpiła ogólnie dla wszystkich, ale jak widzę niestety nie.
U mnie Luty dużo lepszy od Stycznia, ale tylko dzięki szczęściu w SODach, bo większość kasy pochodzi z nich.
Miałam nadzieję, że to jakaś SODowa odwilż nastąpiła ogólnie dla wszystkich, ale jak widzę niestety nie.