2020-12-01, 12:46:39
U mnie cały czas SS/AS oscyluje w okolicy 60/40, ale to tylko dlatego, że zawsze się trafi jakiś fajniejszy SODzik albo dwa na farta i trochę podbija $$ na SS, gdyby brać same SUBy i ODy to AS byłby już górą i wróżę, że w najbliższych miesiącach tak się stanie. Najbardziej frustruje mnie fakt, że wrzucanie tych zdjęć nie do końca przekłada się na zwiększanie zysków z roku na rok. Jak wrzuciłem pierwsze 1000 zdjęć i zarobiłem 200$ to myślałem, że mając 10 000 zdjęć będę zarabiać 2000$ Teraz portfolio rośnie, a zarobki nie bardzo. Ciągłe przetasowania, zmiany na przestrzeni lat powodują, że jest to bardziej walka o przetrwanie i utrzymanie pasywnych przychodów niż praca w celu ich zwiększenia. Wiadomo, że są miesiące lepsze i gorsze, ale po tej czerwcowej rewolucji shutterowej czuję, jakbym się o dwa lata cofnął, walczę dalej, ale w pewnym momencie ta walka zapewne będzie musiała być zastąpiona etatem a szkoda! bo od kwietnia do listopada robię wesela, potem miesiąc odpoczywam i zabieram się za stocki, które później profitują w kolejnym sezonie weselnym W środku sezonu ślubnego ciężko byłoby jeszcze ciągnąć etat, a nikt nie zatrudni na etat z klauzulą w umowie, że praca tylko w miesiącach grudzień-kwiecień Trzeba podumać nad czymś innym w okresie pozasezonowym, może jakaś fotografia produktowa ( w sumie stocki tylko dla sklepów internetowych a nie agencji stockowych ) No cóż, dość offtopowania... ściana płaczu, a więc płaczmy