2018-08-31, 08:27:47
Z mojego 2 letniego doświadczenia pamiętam, że na początku też patrzyłem na to, żeby tylko jak najwięcej fotek "przepchać" i nie mieć odrzutów.
Teraz z perspektywy czasu to nawet "cieszę się" jak coś odrzucą, bo mam od razu opis z jakiego powodu i co mogę ewentualnie poprawić w fotce, by ta miała większy potencjał przy sprzedaży. Często chodzi o zmianę słów w opisie, czasem o inne skadrowanie. Rzadko po prostu fotka nie nadaje się na sprzedaż i wolę takiej nie mieć w ofercie.
Teraz z perspektywy czasu to nawet "cieszę się" jak coś odrzucą, bo mam od razu opis z jakiego powodu i co mogę ewentualnie poprawić w fotce, by ta miała większy potencjał przy sprzedaży. Często chodzi o zmianę słów w opisie, czasem o inne skadrowanie. Rzadko po prostu fotka nie nadaje się na sprzedaż i wolę takiej nie mieć w ofercie.