Czy można zamieścić na stock-ach zdjęcia packshot robione na zamówienie.

[yuma2]

gwarantuje Wam, że ogarnięty prawnik i sąd szybciutko Wam to z głowy wybije  no ale, niech się już tym martwi osoba, która chce tak działać.

temat sie zamieszal nawiazywalem do Twojej wypowiedzi o prawach autorskich do pomidora

wykorzystywanie zdjec zrobionych dla innej osoby to w wiekszosci rodzajow licencji czy umow pogwalcenie praw majatkowych przekazanych klientowi, nie mniej jednak prawa autorskie zachowuje fotograf. Wszystko zalerzy wiec jaki rodzaj umowy podpisal z klientem, jesli sprzedal prawa na dwa lata to po tym okresie, jesli klient nie chce przedluzyc, moze sprzedawac je na stockach i nikomu nic do tego. Jesli sprzedal na zasadzie "zrobie wam zdjecia za tyle i tyle i dam wam wszystkie ktore wyszly" to niech sie liczy z tym ze klient sobie je dozywotnio przygarnie. Fotografowie zawsze zarabiali kase nie na robieniu zdjec tylko na ich licencjonowaniu, przynajmniej tak bylo, teraz widze ze jest tendencja "dam ci wszystko tylko mnie wez"

[GregorK]

 "dam ci wszystko tylko mnie wez"

no i tu masz w zasadzie odpowiedź. Podejrzewam, że na wyspach jest nieco inaczej, ale w PL jest system zero-jedynkowy, przynajmniej na niższych półkach.

[malk]

To ja się wypowiem, jako osoba, która to robi i nie ma z tym żadnych problemów moralnych.
Mało robię w fotografii produktowej, ale jednocześnie 90% mojej fotografii stockowej to fotografia produktowa.
Informuję z góry klientów o tym, że sprzedaję część zdjęć na stockach. Jakby chcieli licencji na wyłączność na jakiś czas, to spoko, mogą sobie dopłacić.
Tak jak napisał fotek, przekazywanie praw autorskich musi mieć formę pisemną. Faktura, podobnie jak lista zakupów, ma z tym wspólny tylko papier

[GregorK]

Informuję z góry klientów o tym, że sprzedaję część zdjęć na stockach.

no właśnie. informujesz przed przystąpieniem do zlecenia, a nie po otrzymaniu przelewu, a to jest istotna róznica.