Ściana płaczu Shutterstock

[oxygenka]

w końcu mogę napisać konkretny post w tym wątku - najgorszy tydzień od 24 sierpnia ! Bieda piszczy !

Pierwszy raz od kilku miesięcy mam "0"  wielkie okraglutkie zero..... oj stocki już się skończyły

[SHaiith]

Pierwszy raz od kilku miesięcy mam "0"  wielkie okraglutkie zero..... oj stocki już się skończyły

W tym roku już pewnie powoli tak

[bogdanwanko]

Grudzień...sprzedaż na pół gwizdka, SODów nie ma od początku miesiąca, ELki się wyprowadziły z miasta

[szakalikus]

Na dodatek dobijają wyborem szprotek ... ! Siadam przed kompa oo kilka nowych DLi - zobaczmy co kupili, może jakąś sesje którą robiłem 3h ... taaa... fotki cykane jedną ręką gdzieś przypadkiem podczas spaceru, wrzucone jako czekacze

[fotek]

... taaa... fotki cykane jedną ręką gdzieś przypadkiem podczas spaceru, wrzucone jako czekacze

No to już wiesz, w jakim kierunku powinieneś sie "rozwijać"

[alga38]

to tak jak z Elkami, człowiek się nakombinuje, naustawia, nakupuje gadżetów a Milosz trzaśnie stare prześcieradło i Ela gotowa....

[milosz]

tak to czasem bywa

[nimnull]

Coś dzisiej Shutterstock nie może zaskoczyć :/
Coś tłustego by się przydało na święta

[hmc]

Lipa straszna.

[szakalikus]

Jeżeli chodzi o ilość DLi to stosunkowo w normie, ale same szprotki !! pół miesiąca, a OD zlicze na jednej ręce! Bardzo ubogi grudzień jeżeli chodzi o $. Mam nadzieję, że jeszcze wpadnie jakiś SOD i uratuje sytuację.