Rozliczenia podatkowe - stocki

[Ariene]

A czy dałoby radę zrobić pigułkę wiedzy, totalne streszczenie, na wyciągnięcie ręki? Np. tak o:
Osoba sprzedająca zdjęcia (skrót myślowy od licencji) na stockach rozlicza się:

1. Bezrobotny - z jakim urzędem, jak często (co wypłata, co roczne zeznanie?) i w jakiej formie, z jakiej waluty, kiedy przeliczanej, inne...
2. Pracujący na etacie, dodatkowo zajmujący się osobiście stockami - jw...
3. Jednoosobowa DG foto/ nie foto (nie Vat, ryczałt, KPiR, itd.) - ...
4. Firma foto/ nie foto, Vat - ...
... inne...

Wiemy już, że amator nie musi zakładać DG jeśli ma ochotę czasem wystawić zdjęcie, które zrobił, jeśli zarobi poniżej 700zł/miesiąc.
"Nie przekraczamy połowy najniższego wynagrodzenia średnio na miesiąc. (ok 700 zł) - przy braku innych dochodów (wtedy jesteśmy oficjalnie bezrobotni) ."

Na chwilę obecną, jaki dokument należy wypełnić przy powyższym, czy coś ewentualnie załączyć, te i inne pytania padają ze strony wszystkich początkujących, którzy po przeczytaniu tego forum (zawsze tu odsyłam, bo nie chce mi się wszystkiego im kopiować) mają i tak totalny mętlik w głowie i zostają ze swoim finansowym eksperymentem.

[KAPA]

nauczcie się nie używać takich skrótów, to sformułowanie absolutnie błędne i nam nie powinno w ogóle przychodzić do głowy, a co dopiero na klawiaturę. Taki błąd może się źle skończyć, Wiecie gdzie!!!

[yanuz]

Ariene KAPA ma rację trudno uprościć sprawę i zrobić uniwersalną pigułkę! Każdy ma swoje indywidualne podejście do spraw stocków. Ja ponieważ już o US było dużo chciałem się odnieść do ZUS i DG. Ariene niezbyt dokładnie przeczytałaś mój wywód (amator...?).
Więc bezrobotni - bez stosunku pracy, bez DG, bez ubezpieczenia w innej formie (student, rencista, uczeń, emeryt lub osoba opiekująca się na stałe osobą niepełnosprawną), bez problemu może dorobić do 1/2 najniższych zarobków - czyli ok. 700 zł miesięcznie.
Wszyscy którzy mają ubezpieczenie czyli - mają stosunek pracy, mają DG, są studentami, uczniami, emerytami,rencistami lub na stałe opiekują się niepełnosprawnym członkiem rodziny - mogą praktycznie dorobić na stockach bez ograniczeń i nie muszą zakładać DG.
Ale na wszelki wypadek po szczegóły radzę zajrzeć do bezpłatnego
BIURA PORAD PRAWNYCH I OBYWATELSKICH
tam przedstawić swoją sytuację i poprosić o poradę.
Pracują tam prawnicy i raczej nie wpuszczą nikogo w maliny.

[Ariene]

yanuz, koledze Kapa to chyba chodziło raczej o skrót myślowy od sprzedaż zdjęć - sprzedaż licencji?
Niemniej, dzięki za treściwą odpowiedź, to się nazywają konkrety!

[KAPA]

w rzeczy samej, ale myślę, że yanuz się nie pomylił i poparł moje nawoływanie do używania właściwych określeń, tylko nie użył przecinka, złe nawyki wchodzą łatwo w krew i trudno się będzie ich w stosownym czasie wyzbyć i będzie płacz i zgrzyt zęba.

edit-> ja sobie te konkrety swego czasu skopiowałem i mam w PDF, teraz tylko śledzę czy ktoś wyskoczy z sensowniejszą wykładnią, póki co na takową nie natrafiłem.

Wielkie dzięki yanuz!!!

[Nightman]

Czy istnieje możliwość wspólnego rozliczenia bezrobotnego z pracującą małżonką (mam to szczęście w nieszczęściu) i w ten sposób ominięcia obowiązku DG???

[yanuz]

Co do wspólnego rozliczania z małżonką to zawsze istnieje taka możliwość, ale naprawdę nie jestem prawnikiem i tak jak napisałem zawsze lepiej poradzić się siły fachowej, patrz
BIURO PORAD PRAWNYCH i OBYWATELSKICH.
Jedyny problem to tam trzeba odczekać swoje.

[sqback]

PIT 2011: Koszty uzyskania przychodów z praw autorskich i pokrewnych
http://bankier.tv/pit-2011-koszty-uzyska...10614.html

Z tego filmu, który oczywiście wykładnia prawa nie jest wynika, że udzielanie sublicencji to 20% a nie 50% uzyskania kosztów hm

[KAPA]

a co to jest sublicencja?

[sqback]

Pomyłka, w filmie nie jest jasno powiedziane że udzielanie sublicencji = 20% kosztów. Zakręciłem się z tym filmem dość ogólnikowym zresztą. Chociaż wciąż nie mam 100% pewności jak się prawidłowo rozliczać i rozliczam się tak jak to już gdzieś zostało tu opisane.
Sublicencja czyli ograniczone, niepełne prawa autorskie, prawa do wykorzystania prac takich jakie dajemy na stockach do zdjęć. Tak ja to przynajmniej rozumiem.