Liczba postów: 260
Liczba wątków: 4
Dołączył: Dec 2009
Reputacja:
1
Miejscowość: Świdnik
Ja wysyłam kasę do US co miesiąc, tak mi tam podpowiedziano. Dodaję informację, że to dawny PIT53. Tylko w zeznaniu rocznym daję sumę wpłat. Co do przewalutowania to powinno być z dnia poprzedzającego, a nie tak jak wcześniej pisałem z przyszłego.
Liczba postów: 4 067
Liczba wątków: 357
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
35
Miejscowość: Wrocław
Bez DG można PIT-em 37 jak i 36, to tak żeby zamącić tym co jeszcze nie mają wyrobionego własnego podatkowego flow.
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2010
Reputacja:
1
Miejscowość: Wrocław
2012-01-04, 10:29:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-01-04, 10:30:19 {2} przez Crazy_Cat.)
Ja też będę to robił po raz pierwszy. Rozliczam się jako osoba indywidualna. Zgłębiając temat na forum przez miniony rok (przyznam, że trochę mnie on niepokoi), moje flow planuję następująco:
- PIT 37 w rubrykę "inne przychody" wpiszę całkowitą kwotę, która wpłynęła na PayPal.
- Dolary przeliczam wg kursu średniego NBP z dnia roboczego poprzedzającego wpływ.
- Koszty uzyskania przychodu wynoszą 50%.
- Kasę wpłacę w jednej transzy.
Pytania do doświadczonych w temacie:
1) Czy mogę to rozliczyć za pomocą formularza Internetowego?
2) Czy od kogoś z Was (najlepiej rozliczającego się w ten sam sposób) US żądał jakichś wyjaśnień?
3) Na jakie konto wpłacić należny podatek?
Liczba postów: 2 342
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
11
Miejscowość: Gdynia Moje Miasto
hm.... mówicie, że kwotę z PayPal? A jeżeli ktoś natychmiast wyplaca pieniądze z PayPala na swoje konto i wplywają już tam przewalutowane, to nie prościej zsumować tylko te wplywy?, po co się bawić w szukanie średnich kursów NBP?
Liczba postów: 2 626
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2008
Reputacja:
11
Miejscowość: Polska
po to, aby nie było za lekko...
jeżeli ktoś wypłaca cala kasę z PP na konto w PLN to sprawa prosta, dochód rzeczywisty jest to co ma w PLN ale jak coś kupi z PP za $ zanim wypłaci a gdy jeszcze poczeka sobie trochę z wypłatą to znowu zaczynają się schody...