Czy warto dziś zaczynać sprzedaż zdjęć w iStockphoto?

[szakalikus]

każdy ma sporo racji i dziękuje za Wasze opinie. Jednym słowem nie jest to łatwa i szybka kasa złoty trafnie zauważył. Można miec 1000 zdjęć i nic , a mozna miec 10 zdjęc po 100 ściągnięć jak się zrobi coś co przypadnie ludziom do gustu i dobrze sie to otaguje. Chyba przyjmę takie założenie o którm mówi SHaiith bardziej jako hobby zabawa. a jak będą jakies efekty po czasie to i może ochota na cykanie wzrośnie

[canion]

bo ni chodzi o pieniądze, ale o fakt, ze ktoś docenił naszą pracę na tyle, że był w stanie za nią zapłacić.

ze niby te 0.25$ co zapłacił to docenienie pracy fotografa? no proszę Was.

[MaxyM]

Ja sie nie oszukuje... Zaczalem z mysla o pieniadzach. Myslalem, ze to troche latwiejsze ale coz... Sa wyzwania... Trzeba sie dostosowac albo odpuscic. Dla przyjemnosci polecam plfoto, komentarze i oceny naszych prac od osob obcych sa bardziej przyjemne niz $0.25 niekiedy...
Oczywisice zalezy ile tych 0.25 wpadnie dziennie...

[fotek]

Czytam komentarze starych wyżeraczy i mam wrażenie, że tego FUN z fotografii to chyba mają coraz mniej.

Hmm.. od dwoch lat moja ilośc DL-li spada, od tego roku także wyrażona w $$. Gdyby tak jednak policzyć ilosc sesji dla stocków i ilość tych dla FUN (czy zwykłej przyjemności focenia) to ilośc tych drugich jest większa.
Kiedyś FUN dawały mi właśnie te dolary, które klient poswiecił na zakup zdjęcia (nie, nie $0,25... rekord to chyba ok. $90), teraz jakby motywacja opadła.

[canion]

nie oszukujmy sie . te 0.25$ to nie tyle docenienie pracy fotografa co zwykły , najzwyklejszy wąż w kieszeni. ot żeby nie przepadło z opłaconego dziennego abonamentu. co innego EL czy choćby OD. na tych sprzedążach widać że kupione bo było potrzebne

[Wuja]

nie oszukujmy sie . te 0.25$ to nie tyle docenienie pracy fotografa co zwykły , najzwyklejszy wąż w kieszeni. ot żeby nie przepadło z opłaconego dziennego abonamentu.

i ta są okruchy z pańskiego stołu które się dostają pstrykaczom

[MaxyM]

Ciesze sie widzac to co napisal Canion, bo w tym miesiacu mam zatrzesienie OD, wynika z tego, ze ide dobra droga nie robiac zdjec modelka i modela...
No, akurat tych modelek to troche zaluje.

[SHaiith]

RE: MaxyM.
Z tego co piszesz na FORUM to nieźle ci idzie i to już na samym początku.
Pogratulować tylko pozostaje.

[MaxyM]

Nie dziekuje, by nie zapeszac.
Szkoda tylko, ze wlasciwie od 2 miesiecy 1/2 wolnego czasu poswiecam SS.
I tak pogon za ekstra $ zdominowala chilloutowe nastawienie, ktore tez bylo nastawione na jakis zarobek.
Teraz siedzenie do 3, bieganie po miescie i robienie jak debil jakis detali miejskich... No ale poki co mam jeszcze z tego przyjemnosc.

[SHaiith]

I tak trzymać.