Twoja emerytura
#11
a nie potrafisz zająć się swoimi pieniędzmi sam?, każdy bank da Ci większy procent, obligacje, czy nawet akcje. Ustal sobie składkę, jak sobie uzbierasz 2000PLN to kup obligacje na 5 lat, zbieraj dalej, następną sumkę połóż na lokatę, płać sobie dalej składki sam i inwestuj, jak chcesz agresywnie to kolejne 4000PLN zainwestuj na giełdzie. W międzyczasie wypracują się obligacje, to se weź kasę z lokat dołóż do tych z obligacji i kup więcej obligacji, jednocześnie odkładaj umówioną sam ze sobą składkę na kolejne lokaty. Jeżeli brakuje Ci do tego, że nikt Cię nie ograbi z Twoich pieniędzy, to przy każdorazowym wypracowaniu obligacji i lokat odejmij z nich ustalony procent może to być np. 70% idź do drogiej knajpy i przeżryj to i przepij. Będziesz miał dokładnie tak samo jak w dowolnie wybranym funduszu.

Jak nie przeżresz i nie przepijesz to będziesz miał na swoją przyszłą emeryturę.
Odpowiedz
#12
Artur, ja również nie zerwałem umowy. Miałem dwie takie polisy, jedna w systemie francuskim, czyli co roku deklarujesz zwiększenie składki, a drugą zwykłą ze stałą składką. Obie były w PZU na bardzo korzystnych warunkach. Jedna była na 25 lat druga na 20. Z pierwszej zrezygnowałem po 13 latach czyli po ponad połowie oszczędzania, gdzie miałem gwarancję wypłaty zgromadzonego wkładu z odsetkami i tymi tak zwanymi procentami kapitałowymi. Drugą zlikwidowałem po 11 latach czyli też po połowie z tą samą gwarancją. Po skalkulowaniu tych wypłat doszedłem do wniosku, że gdybym regularnie te pieniądze odkładał w pierwszym lepszym banku dostałbym wyższy procent o obligacjach lub funduszach typu Pionier czy Korona które w tamtych czasach funkcjonowały. Jedyny plus takich przedsięwzięć to systematyczność która wisi nad Tobą w postaci obowiązkowej składki. Ja osobiście nie potrafię oszczędzać a już napewno nie jestem systematyczny, więc jest to jakieś wyjście. Ktoś kto ma więcej pokory spokojnie sam może sobie na taką emeryturkę odłożyć w sposób opisany choćby przez kolegę KAPA. Cały problem w tych produktach na rewelacyjnych zasadach polega na tym, że przede wszystkim zarabiają te firmy ich prezesi i zarząd. Klient dostaje ochłap.
Odpowiedz
#13
Myslalem tez o tym by samemu wlasnie wplacac ta kase na lokaty albo obligacje. Ze systematycznoscia bym nie mial problemow. Niemniej nie bardzo chce mi sie "na starosc" caly czas tym interesowac itp. Patrze znowu z tej strony, ze firma otrzymuje lepsze warunki przy kupnie np obligacji niz ja bym chcial je sam dla siebie kupic. Zysk w firmie na poziomie 5% jest jak najbardziej realny. Wiec nie jest to zly wynik. Wczoraj zrobilem konkretne wyliczenia dla gwarantowanych 2,75% i mozliwych 5%. No i musze zmienic zdanie odnosnie tego co napisalem w pierwszym poscie, tzn chyba lepiej trzymac ta kase i wyplacac miesieczne renty niz pobrac calosc. Naprawde wszystko dokladnie powyliczalem i jezeli akceptuje ta gwarancje lub ewentualne wieksze zyski to jednak przy tym zostaje. Z wyliczen nie wyszlo mi zeby mnie oszukali, zawsze mam zysk.
Odpowiedz
#14
a jak z wykonalnością gwarancji po zmianie właściciela firmy albo co gorsza po bankructwie?, i dlaczego koniecznie chcesz dać zarabiać na swojej kasie obcym a nie zarabiać samemu?

Za 30 letnią prowizje dla firmy, pomyśl co byś kupił?, gdzie pojechał?, naprawdę chcesz dać prowizję innym a nie zgarnąć ją sam???
Odpowiedz
#15
Arturze, mnie przy podpisywaniu umowy też bajońskie sumy gwarantowane wychodziły, tylko co z tego. Nikt nie jest tego w stanie tak naprawdę rzetelnie wyliczyć, bo nikt nie jest prorokiem co bedzie za 30 lat. Te marketingowe wyliczenia można o kant d.. rozbić.
Ja kiedy zabierałem pieniązki to było po tej aferze PZU jak ówczesny prezes zdefrałdował kase. Oczywiście były gwarancje skarbu państwa ale do iluś tam procent, w tej chwili nie pamiętam.
Jeśłi nie masz problemu z systematycznością i sumiennością jak ja to naprawdę oszczędzając i inwestując długoterminowo z niską stopą ryzyka odłożysz znacznie więcej niż da Ci jakikolwiek produkt oferowany na chwilę obecną.
Ale jak to mówią górale jak sie nie psewrócis to sie nie naucys.
Takie produkty są dobre dla osób mojego charakteru, czyli musi być nade mną bat w postaci obowiązkowej raty inaczej z oszczędzania nici.

A i jeszcze zapomniałem dodać, że w między czasie była denominacja. teraz czeka nas w przyszłości bliższej lub dalszej zmiana waluty, a tego te wyliczenia gwarantowane w umowie z pewnością nie obejmują.
Odpowiedz
#16
Ile zarabia "czapa" administracyjna masz przykład na stockach, gdzie 50% zarobków dla fotografa z zysku jest praktycznie marzeniem... Pamiętaj także że im większa firma ubezpieczeniowa, a w takiej te filary emerytalne działają tym większe ubezpiecza przedsięwzięcia. Ja straciłem na tym że zawalił się jakiś super drapacz chmur w Azji, i akcje firmy gwałtownie poszły w dół (duże odszkodowanie). Miałem do wyboru płacić dalej, bo akcje powolutku szły do góry albo zrezygnować co uczyniłem.
Odpowiedz
#17
a może śmielej!, jakie zyski proponuje Ci Twój wyjątkowy produkt?.., jakie zyski projektuje dla siebie?, oczywiście w zgodzie z umową przez nich gwarantowaną... jak masz już tę kwotę, to przeznacz ją na jakiś wartościowy cel (choćby działalność tego forum). Jak jeszcze nie masz tej kwoty, to uzbieraj jej równowartość i wtedy przeznacz.., albo uzbieraj i przejedz i przepij (przynajmniej będziesz wiedział/pamiętał, że skorzystałeś). Jeżeli dalej będziesz opisywał jaki to świetny gwarantowany produkt, którego jesteś pewien i nadal oczekujesz naszych wypowiedzi... ... to, uwierzę, w jeden ze wcześniejszych postów, że po prostu jesteś przedstawicielem... ... to wiele wyjaśni nam nierozumnym Icon_lol

I coż takiego Ci przeszkadza, by zlecić bankowi w odpowiednim momencie by Ci przelewał na ROR odpowiednią kwotę z lokaty (oszczędzać już zaprzestaniesz ponieważ będziesz miał 65lat). Ot życie Icon_wink
Odpowiedz
#18
Zeby nie bylo, TAK zamierzam byc przedstawicielem TEGO produktu. I NIE zamierzam go tu reklamowac. Chce to wziac dla siebie wiec czekam na jakies konkretne przeciwwskazania. Czytam co piszecie i po woli rozmyślam nad wszystkim, jutro na spokojnie jeszcze raz wszystko przeczytam i sie wypowiem.
Odpowiedz
#19
Wroce do tematu po krotkim czasie. Otoz ten produk ma Ci nie proponowac zyskow, tylko zapewnic dodatkowa emeryture.
Na dniach zaczalem sie rowniez interesowac firmami, ktore wlasnie pomnazaja kapital "skaczac" po funduszach wedlug jakiejs metofy, np. sredniej kroczacej. Tylko w takich rzeczach nie ma nic gwarantowanego.
Teraz troche w bok, czyli pomnazanie kapitalu....jakie macie sposoby aby wyjsc na plus, po odliczeniu wszelkich kosztow z wiazanych z zarzadzaniem i uwzgledniajac inflacje?
Odpowiedz
#20
Ciąć pasywa. Inwestować w aktywa. A co dla Ciebie są aktywa to już musisz sam określić.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości