Racją jest, jak Janusz napisał, że jak się zrywa umowę to się traci. Ale tak jest wszędzie chyba. Zakładam jednak, że jak już się poważnie myśli o tym co będzie po 65r.ż. to w grę nie wchodzą założenia, że będę zrywał bo będę kasę na coś tam potrzebował. Ja zamierzam wejść właśnie w jeden program i chętnie podyskutuję co o nim sądzicie. Dodam tylko, że na rynku są podobne programy do tego (bardzo podobne) więc chyba jedynie osoba bardzo dobrze zorientowana w temacie będzie wiedziała o jakim ja pisze. Ale ja chce podać tylko warunki i usłyszeć co o nim sądzicie.
Będę wpłacał miesięcznie kwotę X i odrazu znam wysokość gwarantowanej emerytury. To jest na piśmie.
Gwarantują 2,75% na rok + 90% tego co wypracują (10% biorą dla siebie) - wszystko jest w umowie na pismie. Inwestują w obligacje i papiery dłużne. A więc można liczyć smiało, że zysk będzie spokojnie wynosil 5%, ale jak im sie nie uda to i tak to 2,75% mam gwarantowane.
Emerytury/rentę wypłacają DOŻYWOTNIO.
Posiadają reasekuratora (ubezpieczyciel ubezpieczyciela - Swiss Re, drugi pod wzgledem wielkości na świecie).
Kase odkładam do 65 r.ż. (umrę wcześniej dostają ją osoby przeze mnie uposażone) - oczywiście kapitał+zysk jaki wtedy miałem uzbierany.
Po 65r.z. decyduje czy wypłacić całość (płace podatek belki) czy chcę miesięczne renty (bez podatku). Jak wybiore okres gwarantowany 15 lat to jak w ciągu tych 15 lat coś mi się stanie osoba przeze mnie uposażona będzie dostawać do 80r.ż. moją rente.
Po 65r.z. jak już bym dostawał tą rentę to co roku nadal pieniądze będą mi rosły o to gwarantowane 2,75% (lub jeszcze więcej jak będą zyski)
Co o tym sądzicie?
Ja osobiście skupiłem się na tym czy opłacalne będzie to wypłacanie miesięcznych rent, no i moim zdaniem chyba będe wolał wypłacić całość z zyskiem w 65r.z.
Później to taka loteria ile będę żył, jak długo to opłacalne będą renty, jak krótko to nie. Więc chyba lepiej wziąc kase cała jak dają
Jak uważacie, że jest coś na co powinienem zwrócić uwagę to piszcie. Zapoznaję się z tym programem drugi tydzień i porównuje z innymi i na chwilę obecną nic ciekawszego nie znalazłem.