Liczba postów: 227
Liczba wątków: 15
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
2
Miejscowość: Warszawa
2010-09-08, 16:55:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-09-08, 17:00:46 {2} przez BLADE.)
źle myślałem – myślałem, że 45% dostanie się po przekroczeniu 1,4 mln kredytow osiągniętych ze wszystkich lat. A jeśli tylko z jednego roku – to rzeczywiście kiepsko…
To teraz ciężko będzie dojść nawet do 40%, a 45% to już głupota - to nawet nie motywuje…
Czyli jak ktoś osiągnie próg 40% w jednym roku, to od momentu osiągnięcia tego progu, jak i przez cały następny będzie zarabiać 40%(lub 45 jeśli wyrobi), a w kolejnym może spaść np. do 30% (gdyby mu źle poszło w roku poprzednim- kiedy zarabiał 40%).
Dobrze napisałem?
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 15
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
Miejscowość: Skierniewice
Nie ukrywam że ta pazerność IS zaczyna być naprawdę irytująca .. szczerze mówiąc powoli tracę cierpliwość ... w wstępnych moich wyliczeń za około 3-4 miesiące będę GOLD więc realnie liczyłem na wzrost o 20% (z 25% do 30%) a tu d..pa ... normalnie ręce opadają .. generalnie chodzi o to żeby wiecej kasy wydłubać ... i tyle ... Ale to powoli wpisuje się w politykę zdzierstwa ... podniesienie progów przy pzechodzenie na kolejne poziomy, koniec z dniem wypłat 100% kwoty zarobionych na zdjęciach .. a teraz taki paszkwil ... wcale się nie zdziwiwię że osobą którym nieweile brakuje do wejścia na kolejne poziomy % w nowym systemie nagle zdjęcia wylądują za sprawą BM gdzieś w połowę stawki ... bo jeden fotograf to nic ale 20% oszczędności na kilku tysiącach to już coś ...
Zastanawiam się czy jakby wszyscy z tego forum stworzyli wspólny stock i wrzucili swoje zdjecia te z IS ustalili jakieś rozsądne warunki np. 70% dla fotografa przy umiarkowanej cenie za zdjęcie czy by czsami nie było lepiej ....no to takie fantazje ....o późnej porze ...
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 15
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
Miejscowość: Skierniewice
Niezły dym się zrobił. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Słowa które padają na forum IS'a są naprawdę mocne. Ale ja czuje się podobnie. Ktoś buduje sobie jakiś plan pracuje na niego stara się licząc na konkretne efekty a tu nagle ktoś niweczy wszystkie twoje plany. To trochę jak degradacja w pracy. To mi przypomina sytuacje gdy ktoś buduje dom stara się meczy powoli do góry a tu przychodzi jesień przychodzi urzdnik i mówi no niestety nie zdazyles zrobić dachu wiec rozbieraj wszystko do fundamentów i zaczynaj w następnym roku od początku. Jeśli się nie uda to znowu .... Przechodząc na Exa były inne zasady i czułem konstruktywna motywację do pracy a teraz nie czuje motywacji ale bat na plecach aby wyrobić sprzedaż. Masakra muszę to przemyśleć ale jeśli nie zmienia planów i cały przyszły rok bedą zapitalal na 25% to wychodzę z exa te 10% będę wyrabial na innych stock'ach. Pazerność nie zna granic.