Ściana płaczu Shutterstock

[GosiaLuna]

ja byłam pewna, że wy także siadacie

[fret]

My także siadamy do zdjęć, tak że nie ma się za bardzo o co spierać, chociaż w tym przypadku wybrałbym formę "ja także"
Poza tym, to ja akurat siedzę przy rysunkach, a nie przy zdjęciach

[GosiaLuna]

Powodzenia życzę
Robię kawę! Może ktoś ma ochotę?

[GregorK]

Robię kawę! Może ktoś ma ochotę?

z dowozem ? 

[SHaiith]

Ja wychodzę z bardzo prostego założenia. Dopóki stoki zarabiają i są w tanie płacić rachunki/ kredyty/ życie itd... i jest to moja praca na full-time to robię swoje nie patrząc na tymczasowe wahania zarobków na poszczególnych stokach.

[GosiaLuna]

kawa i naleśniki gdzie dowieźć?
SHaiith i to jest dobre założenie, ja też do tego dąże, może jeszcze coś z tego wyjdzie

[yuma2]

Ja wychodzę z bardzo prostego założenia. Dopóki stoki zarabiają i są w tanie płacić rachunki/ kredyty/ życie itd... i jest to moja praca na full-time to robię swoje nie patrząc na tymczasowe wahania zarobków na poszczególnych stokach.

nie nazwal bym tego "tymczasowym wahaniem", od szczytu w 2016 lece w dol, systematycznie R/R moje calosciowe zarobki spadaja i wiem ze nie tylko moje,Moze i Adobe rosnie ale suma spadkow przewyzsza wzrosty. Stocki pomimo podobienstwa w nazwie to nie gielda i nie licze tu na jakies wielkie odbicie a raczej szykuje sie na wielki krach. Nadal jestem na stockach aktywny ale jedna noga udalo mi sie juz z tego wydostac, nadal jestem niezalezny i zdjecia placa za moje zycie, ale wiem takze, ile czasu zajelo mi zbudowanie zycia opartego na stockach i to w ich dobrym okresie.Dlatego od jakiegos czasu szykuje inne zrodla dochodu by gdy spelni sie proroctwo o "koncu stockow" miec juz jakis pieniadz ktory regularnie splywa na konto.

[celafon]

dzięki Panowie widzę że mimo wszystko jest o co walczyć także siadam do zdjęć
miłego dnia

Dzialaj bo warto, zawsze tak kazdemu mowilem, i do tej pory tak twierdze. Wszystko przyjdzie z czasem, to jest maraton w ktorym warto brac udzial mimo tego, ze czasami spadnie deszcz. Ja robie to od okraglych 10 lat i jestem mega zadowolony. Niezaleznosc jaka daja stoki jest bezcenna.

[simpson33]

Dzialaj bo warto, zawsze tak kazdemu mowilem, i do tej pory tak twierdze. Wszystko przyjdzie z czasem, to jest maraton w ktorym warto brac udzial mimo tego, ze czasami spadnie deszcz. Ja robie to od okraglych 10 lat i jestem mega zadowolony. Niezaleznosc jaka daja stoki jest bezcenna.

Dokładnie. Ja też działam 10 lat. Od 6 lat full time (jednak nie przepracowując się ) i nie zamieniłbym tej niezależności na nic innego

[fret]

Poniedziałek znów gorszy od niedzieli, ciekawe czasy...