Ściana płaczu Shutterstock

[yuma2]

Im więcej zacząłem dorzucać do pieca tym mniej mam pobrań.
Co jest z szuterem? Czy tylko mnie tak sekuje?

Ja podobnie jak Fotek a nawet im mniej wrzucam tym jakos lepiej idzie, mysle ze wprowadzili kare umowna za zapychanie serwerow

[Tomek De]

Ja właśnie zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy od stocków - mój wniosek jest taki: czy się wrzuca czy nie i tak jest do d....
ale między Bogiem a prawdą uczciwie przyznam że praktycznie wszędzie sprzedaż siadła, poza istockiem gdzie w tym miesiącu dużo lepiej niż poprzednio

#fucklogic

[fret]

Zależy od punktu widzenia. Zupełnie odpuściłem sobie Adobe, aktywność prawie zerowa, wrzucanie nowych obrazków bez sensu i nagle odpał, nowe rekordy sprzedaży. Wszystko na "L", ale nie logika, tylko loteria. Sprawdza się dorzucanie do pieca bez patrzenia na chwilowe wyniki.

[maccio]

Wow, 10 dni bez wpisu w tym wątku to rekord (bogactwa, absencji lub rezygnacji) Jak Wam wypadł lipiec? U mnie 60% średniorocznej.

[fret]

Jeszcze dwa dni.

[maccio]

Optymista

[fret]

Mam wrażenie, że na stokach inaczej się nie da

No i dla mnie ma to znaczenie, w tej chwili mam 97,5% i setka raczej pęknie

[fotek]

Jak Wam wypadł lipiec? U mnie 60% średniorocznej.

A średnioroczna to jak liczysz? Z tego roku? Z poprzedniego roku?

---

No i dla mnie ma to znaczenie, w tej chwili mam 97,5% i setka raczej pęknie

97,5% czego?

[maccio]

Fotek - średnioroczna - z ostatnich 12 miesięcy. Pewnie statystycy by mnie pogonili za takie wyliczenia, ale dla orientacyjnej kalkulacji mi wystarczy

[fotek]

Fotek - średnioroczna - z ostatnich 12 miesięcy.

Aaaa.. to nie mam takich danych, ale lipiec wypada wyjątkowo dobrze i póki co, jest drugim miesiacem tego roku.
Zaraz ktoś napisze, ze to nie ten wątek