PixMac - Handelek niekoniecznie swoimi zdjęciami
#1
Witajcie!
Jest to mój pierwszy post na tym portalu, do tej pory ograniczałem się tylko do czytania. Dziś przyszła pora na mój debiut piśmienniczy Smile
Przeglądając swoje sprzedaże na Fotolii dostrzegłem, że jedna z nich pochodzi z Pixmac s.r.o. (nigdy nie rejestrowałem się u nich). Odszukałem ich w necie i znalazłem swoje folio z Fotolii na ich stronie. Trochę mnie to zdziwiło ale skoro dostałem za sprzedaż kredyty to nie ma problemu. Jednak po dokładniejszym przejrzeniu swojego folia na Pixmac widzę, że część moich zdjęć ma tylko opisy ale nie wyświetla się. Co gorsza mam na Pixmac nie swoje zdjęcia firmowane moją ksywką i tu rodzi się pytanie co jak sprzeda się takie zdjęcie a ja zostanę posądzony o kradzież!!! Drugie pytanie ile moich (Waszych) zdjęć sprzedaje się pod innymi nickami na tym portalu???
Chciałbym teraz abyście sprawdzili swoje folio na Pixmac i napisali czy u Was też są takie przekłamania.
Już widzę oczami wyobraźni jaki ścisk i tłok robi się na portalu Pixmac, chyba powinni mi zapłacić za reklamę Icon_lol
Odpowiedz
#2
Klik:
http://stock-board.info/pixmac-czy-wspol...-1644.html
Odpowiedz
#3
(2009-10-16, 11:08:16)rachwal napisał(a): Klik:
http://stock-board.info/pixmac-czy-wspol...-1644.html

Czytałem ten wątek ale skoro sprawa tyczy się folio żywcem przeniesionego z fotolii na pixmac'a uznałem za stosowne zamieścić swój post tutaj. Inaczej osoby nie interesujące się stockiem pixmac a będące na fotolii nie będą świadome o tym całym przekręcie.
Odpowiedz
#4
Jakim przekręcie?!

Klik i klik:
http://www.fotolia.com/Services/API/Introduction
http://www.fotolia.com/Services/API/TermsOfUse
Odpowiedz
#5
(2009-10-16, 11:37:58)rachwal napisał(a): Jakim przekręcie?!

Nie chodzi mi o to, że handlują moimi zdjęciami ale o to, że sami zamieścili w moim folio zdjęcia innych osób !!! Nie wiem czy byłbyś zadowolony gdybym dostawał kasiorkę za sprzedaż Twoich zdjęć.
Odpowiedz
#6
Zakupy identyfikowane są przez Media ID, a każde Media ID ma swojego właściciela w macierzystej bazie, więc przepływ pieniędzy jest tutaj chyba jednoznaczny:
http://us.fotolia.com/Services/API/Metho...ngcart_add
Odpowiedz
#7
Z tego co zdążyłem się zorientować ich system błędnie zinterpretował zdjęcia o tej samej nazwie. Gdy pobierali moje zdjęcia z fotolii omyłkowo wstawili do mnie zdjęcia innych autorów są one bardzo podobne tematycznie i mają takie same tytuły jak moje oryginały na fotolii. Napisałem do nich w tej sprawie i czekam na odpowiedź.
Odpowiedz
#8
To jest co najwyżej problem "wizualny", nikt tu myślę nikogo okraść nie pozwoli. Kasa na pewno trafi do właściwej osoby, a że gdzieś na stronie ktoś to zdjęcie podpisze inaczej niż powinno być podpisane to już IMVHO sprawa drugorzędna.
Odpowiedz
#9
(2009-10-16, 14:17:26)rachwal napisał(a): To jest co najwyżej problem "wizualny", nikt tu myślę nikogo okraść nie pozwoli. Kasa na pewno trafi do właściwej osoby, a że gdzieś na stronie ktoś to zdjęcie podpisze inaczej niż powinno być podpisane to już IMVHO sprawa drugorzędna.

Może i masz rację co do kasy ale nie zgodzę się, że podpisywanie zdjęcia innym autorem to drugorzędna sprawa. Zdjęcie typu "hicior" (innego autora) może napędzić Ci potencjalnych kupujących do Twojego folia zamiast do prawowitego właściciela.
Odpowiedz
#10
Powiedz to tym, którzy podpisują zakupione zdjęcia jedynie nazwą banków zdjęć ...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości