Miłe zaskoczenie na ShutterStock
Oj kocham takie miejsca! Ale canion dobrze prawi, niektórzy znajomi dziwili się jak na wczasy wybierałem miejscowość gdzie nie ma żadnego nocnego klubu Icon_cheesygrin .. cóż Smile
Odpowiedz
(2013-10-30, 11:54:31)canion1 napisał(a): wręcz niektórzy nie mogą sie także odnależć w tym nieco leniwym , niespiesznym trybie życia. w porównaniu z Polską czas biegnie jakby o połowę wolniej.

To cos dla mnie. A co do nocnych klubów, to ostatnio bywałem w takich jak pomieszkiwałem w Warszawie... ale to było ponad 20 lat temu Smile

Prawdą tez jest, że to co przyjemne w krótkim okresie pobytu może sie na dłuższa metę znudzić.
Odpowiedz
[quote='SHaiith' pid='57806' dateline='1383092546']
alga38 gratulacje.
Natomiast u mnie dzisiaj na shutterku święty mikołaj zawitał, wcześniej niż zazwyczaj.

tylko czekać aż sie Makarony dowiedzą za ile chodzi Toskania i wciągną ten region na liste trademark..no ale do tego czasu to hoho..Icon_wink

ps. Shaiith składałeś trzy w jedno ze zmienna kompensacją czy nie?
Odpowiedz
(2013-10-30, 12:27:05)claraveritas napisał(a): ps. Shaiith składałeś trzy w jedno ze zmienna kompensacją czy nie?

jeden plik.
Odpowiedz
Wow, Shaiith, niesamowite foty. To musi być gigantyczna przyjemność zarabiać na czymś takim. Z resztą, kwiatki Algi też świetne.

No i podpinam się pod pytanie powyżej.
Odpowiedz
Satysfakcja jest tym większa, że dzięki zarobionej kasy można znowu gdzieś pojechać i porobić fajne zdjęcia.
Odpowiedz
(2013-10-30, 12:27:05)claraveritas napisał(a): [quote='SHaiith' pid='57806' dateline='1383092546']


tylko czekać aż sie Makarony dowiedzą za ile chodzi Toskania i wciągną ten region na liste trademark..no ale do tego czasu to hoho..Icon_wink

Włosi są niezwykle przyjażni w stosunku do fotografów których są tłumy. Ale podchodzą do tego praktycznie. przy drogach są zatoczki parkingowe żeby można zaparkować. absolutnie zakazane są wszelkiego rodzaju reklamy że o billboardach już nie wspomnę aby nie psuć pięknych widoków. Jedyne reklamy jakie widziałem to niewielkie tabliczki przy wjeżdzie do agroturystyki. przy najczęsciej fotografowanych miejscówkach są tablice informujące co fotografujemy , często wręcz z poradami na temat jak fotografować . nie ma drutów, wysokich ogrodzeń, zasieków .

no i ludzie zupełnie inaczej nastawieni. ot przykład.

Godzina 5 rano. jesteśmy w grupie fotografów , boczna szutrowa droga. . zatoczka parkingowa na jeden samochód wiec pozostałe musiały zostać na wąskiej drodze blokując przejście. ale mając je na widoku przyjeliśmy że jakby co sie przestawi bo blokujemy. I rzeczywiście po paru minutach nadjężdza ciągnik .Zatrzymuje się. wychodzi rolnik i idzie w naszą stronę. Pomni jak tego rodzaju rozmowy wyglądają w Polsce wysyłamy w bój przewodnika który jako jedyny mówi po włosku z góry mu wspołczując czekającej rozmowy. i co? ano nic. Uśmiechnięty gospodarz terenu podszedł, porozmawiał /na ile to było mozliwe/ podpytał skad jesteśmy i jak nam sie podoba. absolutnie nie było mowy o przestawianiu samochodów. widział że czekamy na wschód słońca który już tuż, tuż.. Powiedział żebyśmy spokojnie fotografowali, on poczeka bo jego te poł godziny nie zbawi a my bedziemy mieli fajne zdjecia..

taka jest Toskania.
Odpowiedz
(2013-10-30, 13:09:35)canion1 napisał(a): taka jest Toskania.

No to już mam obrany kierunek na przyszły rok Icon_wink

btw. pora roku ma jakieś znaczenie w fotografowaniu tamtego rejonu?
edit: a raczej "pora sezonu wakacyjnego".
Odpowiedz
Każda pora to inne kolory.wiosna - zieleń we wszystkich odcieniach, lato - złoto, zielono, czerwony /maki/ , jesień -złoto, brunatny

co kto lubi. najlepiej być co roku w innej porze roku.

z racji przestrzeni jaką mamy do dyspozycji podczas fotografowania warto zaopatrzyć sie w odpowiednio długie szkła. przedział 200-400 bedzie najczęsciej wykorzystywany.
Odpowiedz
(2013-10-30, 13:09:35)canion1 napisał(a): Włosi są niezwykle przyjażni w stosunku do fotografów których są tłumy.
taka jest Toskania.

Potwierdzam w 100%. Pewnego dnia o zachodzie słońca wjechaliśmy na jakieś pole z winogronami, psy jakieś, kupa błota, grządki stratowane. A ja ze statywem przedzierając się w błocie.
Przychodzi rolnik, pozytywny uśmiechnięty, zero pretensji, nawet coś wspominał o degustacji jego wina u niego w piwnicy, ale ja tam włoskiego nie znam więc odpuściliśmy temat Smile.

Więc warto jechać. Smile
jaka pora roku. Mi bardzo podobała się wiosna. Temperatury 25 st. nie za ciepło nie za zimno. latem tam dochodzi do 40-45 st. w cieniu. Więc trzeba mieć to na uwadze. Za rok jadę na jesień, zbiór winogron, oliwek i słonecznika Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości