Złodziejskie praktyki

[Nightman]

Publikacji zdjęć nigdy nie unikniemy wszak pośrednio na tym zarabiamy. Zdjęcie wysłane na stock trafia do niezliczonych agencji partnerskich o których nikt nic nie wiem i nic nie weryfikuje. Liczy się tylko kasa, w efekcie nasze zdjęcia wyciekają do sieci. Pół biedy jeśli zdjęcie znajdzie się na jakiś blogu jako pojedyncza fotka ale niedopuszczalne jest aby znajdowały się w takich zbiorowych tematycznych stronach.
Sam wiele razy pisałem na kilka stocków, że moje zdjęcia z ich znakiem wodnym są nieprawnie rozpowszechniane, oni podziękowali i owszem wysłali info do "złodzieja" i co i nic nie odniosło to żadnego skutku. Być może jeśli doniesie się na taką tapeciarnię pisząc maila do danego stocku reakcja będzie bardziej konkretna tylko problem w tym, że te zdjęcia są bez znaków wodnych danego stocku więc tak do końca nie wiadomo skąd wyciekły i możliwości prawne stocku będą ograniczone. W przypadku SHaiith raczej wiadomo jest jego sygnaturka więc sam gdzieś podesłał i z tego miejsca nastąpił wyciek i tu Kreatorciu ma rację szanujmy swoje zdjęcia i nie rozdawajmy za free.

[alga38]

kiedyś ktoś mi pobrał w jeden dzień całą serię zdjęć o jednej tematyce na FT. Ponieważ nie zdarza się to codziennie trochę mnie to zdziwilo. Potem dokładnie te same zdjęcia wyłowiłam w "tapeciarni". Zauważcie jaka jest jakość i rozdzielczość tych zdjęć i że są one bez znaku wodnego. Nigdzie ich wcześniej nie publikowałam, więc wniosek jest jeden. Ktoś kupuje legalnie na Fotolia a następnie je udostępnia za free na necie.

[kreatorex]

Z każdym postem utwierdzam sie ze tylko rozwiązania siłowe...jak to mówił Dowódca pingwinów Rico jakie mamy opcje?

[fotek]

..jak to mówił Dowódca pingwinów Rico ...

Skipper

[Ariene]

kiedyś ktoś mi pobrał w jeden dzień całą serię zdjęć o jednej tematyce na FT. Ponieważ nie zdarza się to codziennie trochę mnie to zdziwilo. Potem dokładnie te same zdjęcia wyłowiłam w "tapeciarni". Zauważcie jaka jest jakość i rozdzielczość tych zdjęć i że są one bez znaku wodnego. Nigdzie ich wcześniej nie publikowałam, więc wniosek jest jeden. Ktoś kupuje legalnie na Fotolia a następnie je udostępnia za free na necie.

I to jest powód, dla którego zrezygnowałam z Fotolia
Zostało tam kilka zdjęć, z czego jedno zarabia samo na wypłatę... w tapeciarni. Tym razem legalnej, ale zbyt wiele zdjęć z Fotolia znalazłam w miejscach darmowych...

[fotek]

... ale zbyt wiele zdjęć z Fotolia znalazłam w miejscach darmowych...

Skąd masz pewnośc, ze pochodzą z FT? W sumie przy podobnych cenach można ściągnąć foty z jakiegokolwiek stocka

[Ariene]

FT najszybciej przyjmowała foty... Pozostałe stocki ładowałam z 1-3 tygodniowym odstępem, do tego czas rozpatrywania... Np.: Dreamstime tydzień, iS, do 2 tyg., Shutterstock tydzień...
Nie było szans pomyłki

[kreatorex]

Fotolia jest chyba najbardziej znana w Polsce i pewno najbardziej dostępna...

[canion1]

Zgłoszenia kradzieży/rozdawania zdjęć autorstwa swojego i kolegów zgłaszajcie do Fotolia Polska. Bo to nie jest tak że nikt z tym nic nie robi. Są osoby które mają się tym zajmować. Takie zgłoszenie już wewnętrzymi procedurami fotolii jest kierowane do działu prawnego Fotolii w konkretnym kraju. O ile Fotolia ma w danym kraju przedstawiciela.

Generalnie szacuje sie że "dzieki" piratom stocki tracą do 30 % dochodów. czemu sie jakoś nie dogadają i nie przycisną piratów nie pojmuję. przy tych dochodach i rozbudowanej machinie prawniczej posprzątali by ten bałagan w kilka miesięcy.

[SHaiith]

kiedyś ktoś mi pobrał w jeden dzień całą serię zdjęć o jednej tematyce na FT. Ktoś kupuje legalnie na Fotolia a następnie je udostępnia za free na necie.

Teraz to się zmartwiłem. tydzień temu ktoś pobrał mi 25 fotek z piernikami, przedwczoraj ktoś mi pobrał 22 fotki z dziczyzną, a dzisiaj 20 fotek z piwem i chmielem na fotolii.