2009-02-13, 23:21:12
Skaczę sobie dzisiaj po blogach Onetu. Patrzę - reklama getin banku. O! Znajoma strzałka!
Ale zaraz, zaraz. Coś tu nie gra. Jakiś syfek na strzałce.
Co?!
Fragment znaku wodnego iStock?!!
No żeż ty!
Link do banera
I jak tu się nie denerwować, kiedy polskie (pewnie nie tylko) agencje reklamowe wykorzystują w swoich realizacjach reklamowych dla wielkich korporacji fotki podglądowe z mikrobanków zdjęć? Czy to nie jawna kpina? Co jeśli kiedyś ktoś moją fotkę podkradnie? Bo nie wierzę, że ktokolwiek użył "comp image" przez pomyłkę.
Znacie podobne przypadki?
Jestem ciekaw co za agencja jest odpowiedzialna za projekt tego banera? Na miejscu autora bym tego nie podarował.
Ale zaraz, zaraz. Coś tu nie gra. Jakiś syfek na strzałce.
Co?!
Fragment znaku wodnego iStock?!!
No żeż ty!
Link do banera
I jak tu się nie denerwować, kiedy polskie (pewnie nie tylko) agencje reklamowe wykorzystują w swoich realizacjach reklamowych dla wielkich korporacji fotki podglądowe z mikrobanków zdjęć? Czy to nie jawna kpina? Co jeśli kiedyś ktoś moją fotkę podkradnie? Bo nie wierzę, że ktokolwiek użył "comp image" przez pomyłkę.
Znacie podobne przypadki?
Jestem ciekaw co za agencja jest odpowiedzialna za projekt tego banera? Na miejscu autora bym tego nie podarował.