2013-04-02, 10:14:26
Chcialem zapytac jeszcze o teorie fotografowania ludzi na stocki.
Rozumiem, ze sesje wykonywana pod ten cel z konkretnym modelem to wiadomo - jest taki uklad to i jest zgoda, MR itd.
Czytalem natomiast na forum, ze czesc z Was robi takie sesje z ludzm oferujac im zdjecia za pozowanie. Czy oni rzeczywiscie 'za zdjecia' godza sie na wykorzystanie wizerunku w sprzedazy pozniej? To mnie mocno zaskoczylo.
Kolejne pytanie to o zdanie ktore sie tu przewinelo - 'jest czlowiek, powinien byc MR'.
Co definiuje czy jest czlowiek na zdjeciu. Rozumiem, ze musi on byc rozpoznawalny?
A co z takimi sytuacjami:
1. Czarna sylwetka?
2. Czesci ciala - rece, nogi, wlosy, uszy ?
3. Co jesli osoba odwrocona jest tylem, twarz nie jest do rozpoznania ?
I jeszcze jedno. Wyobrazam sobie, ze wymog tych Model Release (jakkolwiek sluszny) praktycznie eliminuje fotografie ludzi w sytuacjach niepozowanych/nieustawianych. No bo nie zrobisz zdjecia ludziom na miescie i nie podejdziesz zapytac czy podpisza cztery dokumenty bo chcialbym ich wizerunek sprzedawac... zgadza sie?
Mam nadzieje, ze zapytalem we wlasciwym watku.
Pozdrawiam
Rozumiem, ze sesje wykonywana pod ten cel z konkretnym modelem to wiadomo - jest taki uklad to i jest zgoda, MR itd.
Czytalem natomiast na forum, ze czesc z Was robi takie sesje z ludzm oferujac im zdjecia za pozowanie. Czy oni rzeczywiscie 'za zdjecia' godza sie na wykorzystanie wizerunku w sprzedazy pozniej? To mnie mocno zaskoczylo.
Kolejne pytanie to o zdanie ktore sie tu przewinelo - 'jest czlowiek, powinien byc MR'.
Co definiuje czy jest czlowiek na zdjeciu. Rozumiem, ze musi on byc rozpoznawalny?
A co z takimi sytuacjami:
1. Czarna sylwetka?
2. Czesci ciala - rece, nogi, wlosy, uszy ?
3. Co jesli osoba odwrocona jest tylem, twarz nie jest do rozpoznania ?
I jeszcze jedno. Wyobrazam sobie, ze wymog tych Model Release (jakkolwiek sluszny) praktycznie eliminuje fotografie ludzi w sytuacjach niepozowanych/nieustawianych. No bo nie zrobisz zdjecia ludziom na miescie i nie podejdziesz zapytac czy podpisza cztery dokumenty bo chcialbym ich wizerunek sprzedawac... zgadza sie?
Mam nadzieje, ze zapytalem we wlasciwym watku.
Pozdrawiam