Wykorzystanie mojej pracy komercyjnie

[DeKa]

No i wyjaśniłem. Dzwoniłem do firm i działa to tak jak napisał blas. Wykupują ELkę dopiero jak klient złoży zamówienie. Kwestię tego czy mogą na rozszerzonej licencji je sprzedawać w taki sposób zostawiam otwartą. Raczej nic nie zwojuję a regulamin nie jest dla mnie jednoznaczy.

[max]

Dla przykladu w iStocku tak sie zglasza podejrzenie naruszenia licencj:

- File number
- Website address image used in
- URL of web page(s) image found on
- What is the concern - watermark, size displayed wrong resolution, Facebook usage, website usage etc.
- Screenshots if possible

If you are a non-exclusive contributor please appreciate we our ability to assist you is limited due to the fact that your content is available elsewhere.

PS. Chcialbym wierzyc, ze firmy rzeczywiscie wykupuja EL-ke kiedy ktos zamawia plakat...

[edi]

proste ! zrobic 2-3 zamowienia kontrolowane, oczywiscie wszystko zalezy od ceny, ale jesli sie okaze ze jednak nie zamawiaja to wowczas mozna wygrac sporo wiecej

oczywisty warunek to to ze fotka nigdy nie sprzedala sie jako EL

[mateusz]

jak dla mnie to same ceny za te obrazy wskazują że Elek to oni nie wykupują. Najdroższa wersja u nich kosztuje 350zł, a licencja rozszerzona na Shutterstocku kosztuje zdaje się że 100$ =~ 300-310zł. Do te doliczyć koszt kilku płócien i wydrukowania, to wychodzi na to że musieliby do tego dokładać. Już nie mówiąc o mniejszych płótnach za niższe ceny. DeKa możesz ich spytać jak to im się opłaca, jeśli uczciwie kupują licencję rozszerzoną?

[max]

Sztuka potrzebuje sponsorow!

[DeKa]

mateusz, fakt, chyba jednak będę drążył temat. Hmmm. Cennik ELek tutaj:
http://www.shutterstock.com/subscribe.mhtml?enhanced=1

no i właśnie:
Zakładając, że mają wykupiony największy pakiet, czyli najtańszą ELkę to wychodzi około 67$ czyli około 217 zł.
Powiedzmy, że chcę kupić najtańszą u nich wersję za 119zł przy której i tak muszą kupić ELkę to faktycznie, chyba dopłacają.

Jednak i tak nie dowiem się czy i ile sprzedali już takich tapet/obrazów.

edi, chyba masz rację ale i tak nie mam nawet najmniejszego pojęcia ile warta jest taka "gra"

W każdym razie, będę Was informował.

[max]

Zglosil sie tu kiedys prawnik przy okazji afery z nadrukiem na koszulkach.
DeKa, moze warto poszukac z nim kontaktu, czy w ogole rozejrzec sie za jakims. Sam juz wiele nie zdzialasz.
Powoli przydalby sie prawnik na forum, mialby co robic.

[photomim]

Jest kilka światowych stowarzyszeń które mają wynajętych prawników, jednak żeby tam się dostać trzeba zarabiać spore pieniądze, mieć kilkuletnie doświadczenie i silne publikacje. Chłopaki zrzucają się i z tej kasy organizują ciekawe imprezy, wystawy itd. Można by było pomyśleć o czymś takim i w Pl. "Stowarzyszenie polskich fotografów stokowych" i przykładowo zrzucać się po 100 na rok, jednak przydałby się jakiś marketingowiec do naszej promocji i prawnik do pilnowania naszych interesów. Są organizowane konkursy fotograficzne dla takich stowarzyszeń a do wygrania są całkiem przyzwoite sumki, które dodatkowo reperowały by budżet.

[photomim]

pomoc prawna to jest jeden przykład .Jednak są też takie gdzie ta pomoc jest całkowicie darmowa ale nie mogę jej znaleźć .