Wygrane zdjęcia z konkursu na stocki?

[agamalinowska]

Wygrane zdjęcia z konkursu na stocki?

Kilka lat temu wygrałam parę konkursów fotograficznych na terenie Polski po czasie zainteresowałam się stockami. Zdjęcia, które wygrały, wrzuciłam też po kilku latach na Istocka trochę się sprzedają ale nie jestem do końca pewna czy zdjęcia moje które wygrały mogę wykorzystywać dalej do stocków? Czy grożą mi jakieś konsekwencje od strony Istocka lub organizatorów konkursów fotograficznych? mimo, że jestem autorką tych zdjęć to chyba nie tracę praw autorskich o udzielanie licencji na Istocku?

[fotek]

Proponuje przeczytac regulamin tych konkursów. Natknałem sie kiedyś na taki regulamin, w którym zgłoszenie prac do konkursu było jednocześnie zgoda na korzystanie przez organizatorów ze zdjecia, także w celach komercyjnych.

[agamalinowska]

Problem w tym, że teraz nie mogę w internecie znaleźć tych regulaminów bo ich niema Jeden regulamin pamiętam to pisali, że prace przechodzą na własność organizatorów konkursu. Ale jeśli załóżmy, że złamałam regulamin z prawami autorskimi to od kogo mogę mieć problemy od Istocka(EX) który może mnie wywalić czy raczej będą usuwać zdjęcie? Czy organizatorzy konkursu będą się sąd ować? Czy mogą być to duże kary? Niebyły to duże konkursy ani nagrody były to konkursy raczej dla osób uczących się.

[ajt]

Ilekroć w regulaminie konkursu widziałem zapis, że "prace przechodzą na własność organizatora", chodziło po prostu o egzemplarze odbitek, które nie podlegały zwrotowi i to wszystko. Przekazanie praw majątkowych natomiast wymaga formy pisemnej. Udział w konkursie często wiąże się z udzieleniem licencji na korzystanie przez zgłoszone (lub tylko zwycięskie) zdjęcia przez ogranizatora do takich czy innych celów, ale nie jest to licencja wyłączna, więc zachowujesz swobodę dysponowania zdjęciami. Na 99% możesz spać skokojnie

[agamalinowska]

Dziękuje Ci Ajt za wyjaśnienie rozwiałeś mi wątpliwości Kiedyś też wysłałam zdjęcia w formie plików do większego konkursu międzynarodowego (Canon Misja) ale niestety nie nic wygrałam i od tamtej pory wolę zajmować się stockami

Pozdrawiam

[Evva]

Tyle, że niektóre regulaminy konkursów maja też zapis, że zdjęcie nie może być wykorzystane w innych konkursach, ani nigdzie publikowane, równiez w internecie.

[craft08]

Tyle, że niektóre regulaminy konkursów maja też zapis, że zdjęcie nie może być wykorzystane w innych konkursach, ani nigdzie publikowane, równiez w internecie.

Tak ale to w trakcie trwania konkursu. Ajt pisał aby w pełni pozbyć się praw autoskich jest potrzebna pisemna forma praw majątkowych więc gdyby organizatorom konkursu na przyszłość coś nie pasowało mieli by dowód na piśmie, że się pozbywasz całkowicie praw autorskich a regulamin nic nie udawania i nie jest mocnym dowodem zawsze mogą coś zmienić pod siebie w regulaminie. Regulamin dotyczy w trakcie trwania konkursu no chyba, że się mylę?

[fotek]

Jak napisał ajt, na 99% możesz spać spokojnie. Wspomniane przekazanie praw autorskich (oraz wymagalnośc formy pisemnej do skutecznego ich przekazania) reguluje "Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych"
Mozna sobie poczytać dla świętego spokoju

[KAPA]

może uściślijmy, zrzec się można praw majątkowych do zdjęcia, praw autorskich zrzec się nie da, albo się jest autorem albo nie jest. Spać możesz spokojnie, chyba, że poprzez uczestnictwo w konkursie zrzekłaś się praw majątkowych do zdjęcia.

[agamalinowska]

może uściślijmy, zrzec się można praw majątkowych do zdjęcia, praw autorskich zrzec się nie da, albo się jest autorem albo nie jest. Spać możesz spokojnie, chyba, że poprzez uczestnictwo w konkursie zrzekłaś się praw majątkowych do zdjęcia.

W jaki sposób można zrzec się praw majątkowych przy konkursie fotograficznym? To znaczy, że jeśli się zrzekłam praw majątkowych to poprzez regulamin? Jeśli tak to nie mam prawa dalej wykorzystywać zdjęcia do celów komercyjnych? Nie posiadam żadnych pisemnych umów z organizatorami konkursu z ich podpisem ani z moim o zbycie się praw autorskich i praw majątkowych. Tylko podpisywałam zdjęcia na odwrocie odbitek lub przesyłałam zdjęcia w formie plików do konkursu np. Canona Misji (i tak nic nie wygrałam) Może trochę przesadzam z tą obawą o prawa ale chciałabym mieć czyste sumienie