| 
		
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 085 
	Liczba wątków: 24 
	Dołączył: Dec 2012
	
 Reputacja: 
39 Miejscowość: Szczecin
	 
	
	
		Hej, 
wakacje się kończą (chociaż ponoć Prawdziwy Stockowicz jest ciągle na wakacjach, które są jego pracą, albo odwrotnie   chciałbym poruszyć wątek związany z waszym podejściem do procesu następującego po wykonaniu sesji. A dokładnie krytycznego dla mnie momentu - wyboru zdjęć do obróbki. Po wyjeździe/sesji: 
- przeglądam zdjęcia pod kątem technicznym na 100% powiększeniu - wszystko co nie przechodzi tej weryfikacji ląduje w koszu,  
- oznaczam gwiazdkami/kolorami zdjęcia, które uważam za najlepsze - w pierwszej kolejności do obróbki, 
 i tu pojawia się problem, a właściwie konflikt między wytycznymi większości stocków, a realiami. Chodzi mi o to, iż z jednej strony, na stockach sugerują różnorodność - dana scena  w pionie i poziomie (np. pionowe kadry dają czasem tłuste sody za foto na jakąś okładkę, poziome za pocztówki itd.), czasem przybliżenie czy też szerszy plan, z miejscem na tekst i bez, stylizowane kolorystycznie - gotowe do użycia, czy też zupełnie naturalne (np. do dalszej j obróbki przez grafików, zgodnie z wymogami danego klienta/zlecenia/kampanii) - bo klienci potrzebują zdjęć do różnych zastosowań. 
 
Jednak po poświęceniu czasu na obróbkę i wysłaniu, okazuje się, że dostajemy odrzuty za "similary" (absolutnie nie piszę o spamowaniu, czy wysyłaniu wielu zdjęć z minimalnie przesuniętym kadrem, itd.).
 
Jak Wy dokonujecie selekcji? Czym się kierujecie?
 
Pozdrawiam   
Maciej
	
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 69 
	Liczba wątków: 1 
	Dołączył: Jun 2018
	
 Reputacja: 
5 Miejscowość: Kraków
	 
	
		
		
		2018-08-24, 09:39:50 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-08-24, 09:40:30 {2} przez Swoniko.)
	
	 
		 (2018-08-24, 08:59:11)maccio napisał(a):  Hej,wakacje się kończą (chociaż ponoć Prawdziwy Stockowicz jest ciągle na wakacjach, które są jego pracą, albo odwrotnie
  chciałbym poruszyć wątek związany z waszym podejściem do procesu następującego po wykonaniu sesji. A dokładnie krytycznego dla mnie momentu - wyboru zdjęć do obróbki. Po wyjeździe/sesji: - przeglądam zdjęcia pod kątem technicznym na 100% powiększeniu - wszystko co nie przechodzi tej weryfikacji ląduje w koszu,
 - oznaczam gwiazdkami/kolorami zdjęcia, które uważam za najlepsze - w pierwszej kolejności do obróbki,
 i tu pojawia się problem, a właściwie konflikt między wytycznymi większości stocków, a realiami. Chodzi mi o to, iż z jednej strony, na stockach sugerują różnorodność - dana scena  w pionie i poziomie (np. pionowe kadry dają czasem tłuste sody za foto na jakąś okładkę, poziome za pocztówki itd.), czasem przybliżenie czy też szerszy plan, z miejscem na tekst i bez, stylizowane kolorystycznie - gotowe do użycia, czy też zupełnie naturalne (np. do dalszej j obróbki przez grafików, zgodnie z wymogami danego klienta/zlecenia/kampanii) - bo klienci potrzebują zdjęć do różnych zastosowań.
 
 Jednak po poświęceniu czasu na obróbkę i wysłaniu, okazuje się, że dostajemy odrzuty za "similary" (absolutnie nie piszę o spamowaniu, czy wysyłaniu wielu zdjęć z minimalnie przesuniętym kadrem, itd.).
 
 
 Jak Wy dokonujecie selekcji? Czym się kierujecie?
 
 Pozdrawiam
  
 Maciej
 Ja, po prostu, staram się nie wysyłać takich "podobnych" zdjęć w jednym pakiecie, żeby nie były tak bardzo obok siebie      Rodzaj kompromisu.  Nawet mały dystans czasowy w przesłaniu wydaje się, wedle moich spostrzeżeń, pozytywnie wpływać na postrzeganie ich jako "bardziej różnych" niż "bardziej podobnych"    
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 085 
	Liczba wątków: 24 
	Dołączył: Dec 2012
	
 Reputacja: 
39 Miejscowość: Szczecin
	 
	
		
		
		2018-08-24, 11:35:04 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-08-24, 11:39:26 {2} przez maccio.)
	
	 
		Dzięki Swoinko  
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 386 
	Liczba wątków: 11 
	Dołączył: Sep 2014
	
 Reputacja: 
86 
	
	
		Po wrzucie do LR zdjecie dostaje tylko Czerwona lub Zielona naklejke,  
czerwone to wszystkie chybione,totalne odpady, ciemne klatki itp,czerwone w kosz i z dysku a zielone zostaja. Potem zielonym kasuje naklejki i jade jeszcze raz ale juz na podgladzie full screen, wtedy zostaja tylko zdjecia ktore pojda do obrobki lacznie z podobnymi ujeciami tej samej sceny plus pion poziom itp. 
Wszystkie panoramy i hdr dostaja naklejke zolta , edytoriale niebieska 
Potem wybieram juz jedno pion i jedno poziom z danej sceny, ograniczam sie do 1-2 ujec jesli to mozliwe bo i tak z zasady sprzedaje sie 1 lub 2 zdjecia z seri 20,  
potem wstepna obrobka w LR, keywordsy,tytuly i zapisanie jako .jpg i potem wszystkie leca do PS na dalsza obrobke, glownie usuwanie brodow,napisow itp, czasem jakis filter 
Raczej nie wrzucam kilku wersji tego samego zdjecia tzn filt,b&w,inny crop itp nooo chyba ze jest cos moim zdaniem tak zajebistego a kliencie jeszcze nie widzieli wtedy  nie moge sie oprzec    
Zdjecia food wiadomo obrabia sie o wiele szybciej jesli chodzi o wybory, jako ze robione w studio to 95% fot jest technicznie ok kwestia tylko kadry czy kompozycji, potem obrabiam jedno i kopiuje do reszty bo warunki sa praktycznie te same
	
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 085 
	Liczba wątków: 24 
	Dołączył: Dec 2012
	
 Reputacja: 
39 Miejscowość: Szczecin
	 
	
	
		Dzięki Yuma  
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 17 
	Liczba wątków: 1 
	Dołączył: Jan 2019
	
 Reputacja: 
0 
	
	
		Mam pytanie odnośnie waszego workflow. Bardziej interesuje mnie kwestia uploadowania, etc.
 Jesli kilka serwisów, załóżmy, że korzystacie z trzech. Jak optymalizujecie uploadowanie, dodawanie tagów kluczowych, etc? Żeby się nie pogubić i nie zastanawiać czy to zdjęcie już jest na stocku 1 czy tylko na 2 i 3? No i dodawanie tagów tylko raz, a nie każdorazowo przy uploadzie?
 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 774 
	Liczba wątków: 3 
	Dołączył: Jul 2012
	
 Reputacja: 
6 Miejscowość: Białystok
	 
	
	
		Ja nazywam paczki datą powstania. Mam szablon z nazwami paczek i wszystkimi stokami. Jak wyśle to stawiam OK i wszystko jest jasne i przejrzyste.  Słowa kluczowe dodaje w PS. Mam tam z setkę gotowych opisów, jak tematyka podobna lub taka sama mocno przyspiesza pracę.
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 085 
	Liczba wątków: 24 
	Dołączył: Dec 2012
	
 Reputacja: 
39 Miejscowość: Szczecin
	 
	
	
		Mój workflow: obrabiam rawa w Capture One, gdy zdjęcie tego wymaga/albo mam fantazję, przechodzę dalej w obróbce do Photoshpa, zapisuję i w Bridgu dodaję tytuł, opis i słowa kluczowe. Średnio po 10 zdjęciach robię sobie przerwę, podczas której, leżąc na kanapie wysyłam na stocki  
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 17 
	Liczba wątków: 1 
	Dołączył: Jan 2019
	
 Reputacja: 
0 
	
		
		
		2019-02-02, 16:59:56 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2019-02-02, 17:01:33 {2} przez mzibiq.)
	
	 
		Ok, a co to jest Bridge?    
  (2019-02-02, 11:01:40)hmc napisał(a):  Ja nazywam paczki datą powstania. Mam szablon z nazwami paczek i wszystkimi stokami. Jak wyśle to stawiam OK i wszystko jest jasne i przejrzyste.  Słowa kluczowe dodaje w PS. Mam tam z setkę gotowych opisów, jak tematyka podobna lub taka sama mocno przyspiesza pracę. 
Możesz rozwinąć "Mam szablon z nazwami paczek i wszystkimi stokami."?
	
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 085 
	Liczba wątków: 24 
	Dołączył: Dec 2012
	
 Reputacja: 
39 Miejscowość: Szczecin
	 
	
	
		Program Adobe Bridge. A by się nie pomylić, co gdzie wysłałem, po obrobieniu na komputerze głównym, przerzucam paczkę na komputer z którego wysyłam - i po kolei jadę z koksem, stock po stocku  
		
	 |