Witam ponownie po czterech latach
#1
Jak w temacie. Różne zawirowania życiowe sprawiły, że przez ostatnie cztery lata nie robiłam zdjęć. Teraz mam zamiar wrócić do fotografowania i do stocków. I mam kilka pytań. Czy jest sens? Co się zmieniło przez ten czas? (nowe releasy na iStockphoto zauważyłam). Czy sprzedaż utrzymuje się na podobnym poziomie co w 2008 roku, czy może gwałtownie spadła? Czy może... (nie wierzę)?
Odpowiedz
#2
(2012-08-13, 21:47:48)Hallgerd napisał(a): Czy sprzedaż utrzymuje się na podobnym poziomie co w 2008 roku, czy może gwałtownie spadła? Czy może... (nie wierzę)?

Witamy ponownie na pokładzie!
czas nie stoi w miejscu, więc pewnie jest inaczej.
Na pytanie "czy warto?" trudno odpowiedzieć nie znając Twoich kryteriów oceny, sposobu podejścia do stocków i oczekiwań...
Mnie się zabawa podoba ( choć jestem z ligi podwórkowej) Icon_cool i pewnie wielu Forumowiczom. ( z wyższych lig także)

Proponuję "rozpoznanie bojem" czyli bierz się do focenia!
pozdrawiam
wojtek
Odpowiedz
#3
Witaj po latach.
Ostatnio właśnie rozmawiałem z innym forumowiczem że teraz zaczynać to kiepska sprawa. Masz jeszcze jakieś konta to się orientujesz trochę...
Z drugiej strony bierz przykład z kolegi MaxyM...
Odpowiedz
#4
Masz sporo zdjęć na iStockphoto więc myślę, że wnioski powinnaś wyciągnąć sama spoglądając na wykresy Icon_wink

Zależy jakiego zwrotu $ oczekujesz, ale ja bym nie odpuścił i przewietrzył portfolio.
Odpowiedz
#5
Moje wykresy na każdym stocku są tragiczne Smile. Ale to zrozumiałe, bez wysyłania zdjęć sprzedaż jednak stopniowo spada. Chciałam się dowiedzieć, jak to wygląda u osób, które regularnie wysyłają zdjęcia.
Odpowiedz
#6
witaj Smile
Na swoim przykladzie mogę powiedzieć, że raczej szalu nie ma, ale regularnie wysylając zdjęcia (1x w tygodniu 6-7 fot) można odnotować lekki wzrost sprzedaży w przeciągu 1/2 roku. Natomiast, tak jak napisal Wuja, swietnym przykladem na to, że dalej warto się w to bawić i że stocki się jednak nie kończą Icon_wink jest kolega Maxym...
Odpowiedz
#7
Witaj,
nie wiem jak wygląda obecne Twoje portfolio, jednak na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że warto wrzucać nowy materiał. U mnie jest spory wzrost od samego początku, a zaczynałam regularnie wrzucać trochę ponad rok temu. Trzeba jednak pamiętać, że dziś jest spora konkurencja i nie wystarczą już widoczki łączki, "isolated tomato" czy inne ujęcia, których jest miliony. Tak czy inaczej powodzenia życzę Smile
Odpowiedz
#8
Warto!
sporo "nowych" na Forum osób może pochwalić się stałą progresją wyników. Jednym idzie to szybciej drugim wolniej, ale progresja odczuwalna u wielu
Dla naprzykładu dorzucę do już wspomnianego MaxyM-a kolejnych "zawodników":
Nigtman,
Alzajc,
Blas
( kolejność przypadkowa)
pozdrawiam życząc sukcesów i wytrwałości
kaczka
Odpowiedz
#9
Cieszę się, że można coś tam zarobić jeszcze. jednak brak uploadu daje się dotkliwie odczuć nawet przy dużym portfolio. Sytuacja mnie zmusza do tego, żeby się zastanawiać, czy ze stocków nie utrzymywać rodziny. No nic zaciskam zęby i biorę się do roboty, mam nadzieje, że za parę miesięcy powrócę na miejsce sprzed czterech lat. Życzę sobie powodzenia. Smile.
Odpowiedz
#10
Nie jesteś nowicjuszem więc spokojnie jeśli na cały etat pracować przy stockach to chyba da rade. To oczywiście zależy jakie rodzina ma apetyty. Powodzenia.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości