2011-01-24, 14:21:30
Arturze, mnie przy podpisywaniu umowy też bajońskie sumy gwarantowane wychodziły, tylko co z tego. Nikt nie jest tego w stanie tak naprawdę rzetelnie wyliczyć, bo nikt nie jest prorokiem co bedzie za 30 lat. Te marketingowe wyliczenia można o kant d.. rozbić.
Ja kiedy zabierałem pieniązki to było po tej aferze PZU jak ówczesny prezes zdefrałdował kase. Oczywiście były gwarancje skarbu państwa ale do iluś tam procent, w tej chwili nie pamiętam.
Jeśłi nie masz problemu z systematycznością i sumiennością jak ja to naprawdę oszczędzając i inwestując długoterminowo z niską stopą ryzyka odłożysz znacznie więcej niż da Ci jakikolwiek produkt oferowany na chwilę obecną.
Ale jak to mówią górale jak sie nie psewrócis to sie nie naucys.
Takie produkty są dobre dla osób mojego charakteru, czyli musi być nade mną bat w postaci obowiązkowej raty inaczej z oszczędzania nici.
A i jeszcze zapomniałem dodać, że w między czasie była denominacja. teraz czeka nas w przyszłości bliższej lub dalszej zmiana waluty, a tego te wyliczenia gwarantowane w umowie z pewnością nie obejmują.
Ja kiedy zabierałem pieniązki to było po tej aferze PZU jak ówczesny prezes zdefrałdował kase. Oczywiście były gwarancje skarbu państwa ale do iluś tam procent, w tej chwili nie pamiętam.
Jeśłi nie masz problemu z systematycznością i sumiennością jak ja to naprawdę oszczędzając i inwestując długoterminowo z niską stopą ryzyka odłożysz znacznie więcej niż da Ci jakikolwiek produkt oferowany na chwilę obecną.
Ale jak to mówią górale jak sie nie psewrócis to sie nie naucys.
Takie produkty są dobre dla osób mojego charakteru, czyli musi być nade mną bat w postaci obowiązkowej raty inaczej z oszczędzania nici.
A i jeszcze zapomniałem dodać, że w między czasie była denominacja. teraz czeka nas w przyszłości bliższej lub dalszej zmiana waluty, a tego te wyliczenia gwarantowane w umowie z pewnością nie obejmują.