2012-02-29, 14:38:26
(2012-02-29, 13:45:44)fotek napisał(a): Mówiąc szczerze, tez nie chciałbym się zarzynać... lubię miłą i swobodną atmosferę na sesji. Stawianie gwiazdek do pionu to nie mój styl - jak sie cos takiego zapowiada, to rezygnuję ze współpracy. A jak nie wyczuję wcześniej, to po prostu taka sesją jest pierwszą i ostatnią (np. Ola W.)
Fotek wiadomo że gwiazdek nie bierze się więcej niż jeden raz (a i tego razu warto unikać), ale jak już się zdarzy to też trzeba umieć sobie z nimi poradzić. Ja obecnie traktuję to jak zabawę, bo gdyby do takich sytuacji podchodzić na poważnie to można nerwowo nie wytrzymać. U mnie Ola była 2 razy, ale to były jej początki.