2010-01-03, 09:49:56
no i wszystko jasne. Fotolia zdejmuje jednak całe 30% od amerykańskich DL. Teraz pytanie kto nie ma racji. Shutterstock który sciąga 10% czy Fotolia która bez ITIN pobiera cale 30%? Myśłe że śladem kolegów z innych krajów należy zasypać Fotolia mailami gdyż pojedyńcze głosy niestety zlewają . Kto jest mocny w urzedowym angielskim to może niech napisze uniwersalny mail a reszta tylko podmieniając swoje dane wyśłe to do FT.
Pociesza fakt że widać w rubrykach że sprzedaż na USA jest bardzo mizerna/ w my credit pojawia sie info z której sprzedaży pobrana podatek. podobnie w statystykach macie dodatkowe informacje.
Co ciekawe w tym wszystkim to widać że ameryka obecnie bardzo marnie kupuje. Mozna nawet napisać że rynek stockowy tam sie załamał. Shutterstock mało, Fotolia prawie nic. SX i Dreamstime to już wogóle nie ma co pisać. Gdyby nie zakupy europejskie stocki byłyby pogrzebane. za dawnych czasów o których czasem przy ognisku opowiadają przy flaszce grzańca najstarsi stockowi górale nocki a wiec sprzedaż na USA dawały drugie tyle co strefa euro. a teraz? eh
Pociesza fakt że widać w rubrykach że sprzedaż na USA jest bardzo mizerna/ w my credit pojawia sie info z której sprzedaży pobrana podatek. podobnie w statystykach macie dodatkowe informacje.
Co ciekawe w tym wszystkim to widać że ameryka obecnie bardzo marnie kupuje. Mozna nawet napisać że rynek stockowy tam sie załamał. Shutterstock mało, Fotolia prawie nic. SX i Dreamstime to już wogóle nie ma co pisać. Gdyby nie zakupy europejskie stocki byłyby pogrzebane. za dawnych czasów o których czasem przy ognisku opowiadają przy flaszce grzańca najstarsi stockowi górale nocki a wiec sprzedaż na USA dawały drugie tyle co strefa euro. a teraz? eh