2009-03-08, 00:32:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-03-08, 00:34:43 {2} przez canion.)
ale mówimy o PRO w sensie biznesu na stockach czy w sensie techniki/jakości zdjęć?
Osobiście byłbym daleki od nazwania PRO fotografem kogoś kto uploaduje 400 packshotów tygodniowo. napewno jest świetnym biznesmenem/organizatorem produkcji.. ale czy też PRO fotografem. no nie wiem. zresztą. mysłe że czasy kiedy prawdziwi profesjonaliści przeproszą sie ze stockami już nie tak daleko. Kryzys zrobi swoje.
Osobiście byłbym daleki od nazwania PRO fotografem kogoś kto uploaduje 400 packshotów tygodniowo. napewno jest świetnym biznesmenem/organizatorem produkcji.. ale czy też PRO fotografem. no nie wiem. zresztą. mysłe że czasy kiedy prawdziwi profesjonaliści przeproszą sie ze stockami już nie tak daleko. Kryzys zrobi swoje.