2013-09-14, 22:46:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-09-14, 22:47:50 {2} przez SHaiith.)
(2013-09-14, 12:31:05)Crazy_Cat napisał(a): A mi rumianek nie pasuje. Rzeczywiście cukier, czy łyżeczka byłby lepszy.
A sesje z poprzedniej strony REWELKA.
Jaki rumianek? to nie rumianek
(2013-09-14, 19:55:04)GregorK napisał(a): heh ... Shaiith jest dla mnie natchnienim, szkoda, że nie jest piękną długonogą, długowłosą z wielkimi oczami brunetką, byłby jeszcze moją muzą
Życie to niestety brutalnie zweryfikowało. Miał być kaloryferek a wyszedł bojlerek. Plusem jest to że lepiej grzeje , tyle na temat mojej osoby .
(2013-09-14, 20:01:26)monoimposm napisał(a): Mi osobiście trochę nie pasuje perspektywa. Myślę, że lepsza by była krótsza ogniskowa i mniejsza odległość.
Dobry pomysł, zawsze staram się "wejść w kadr", chociaż ostatnio pewien "profesjonalista" powiedział mi, że źle robię używając szerokiego kąta w produktowce. Ja tam uważam, że szeroki kąt pozwala "wejść" w daną kompozycję i wsiąść w niej udział.
(2013-09-14, 15:20:05)thepiwko napisał(a): Mam nadzieję, że się nie obrazisz ponieważ mi się nie podoba, ale tylko w perspektywie tego co u Ciebie widziałem... jakoś tak "nie w Twoim stylu". Nie ma tego co Cię tak wyróżniało z tłumu, nie ma tego "Bling bling" przepychu, nie ma tego co krzyczy na Twoich zdjęciach: "Hej! Jestem tostem/sałatką/piwem najlepszym na świecie. Dobierz się do mnie, a przeżyjesz prawdziwy orgazm podniebienia". Nie ma poranku na wsi. Nie ma dzbana z którego słodycz leje się strumieniami. Tego nie ma, jest natomiast bardzo delikatny i malowniczy obraz i pewnie gdyby ktoś inny zrobił to zdjęcie pewnie by mi się podobało. Przyzwyczaiłeś mnie do tego, że Twoje zdjęcia robią z moich oczu jesień średniowiecza, są inne. Wiesz do tej pory jak patrzyłem na to co zamieszczałeś byłem jak wygłodniały barbarzyńca, chciałem wejść w monitor i "zeżreć" wszystko co serwowałeś. Tutaj oczywiście, napiłbym się tej kawy, poczęstował krułasantem ale... może najpierw sprawdzę pocztę/prasę etc. mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi
Na plus jak najbardziej kadr i to, że zdjęcie wygląda jak... namalowane
Dziękuję Ci za te słowa, wróciła mi wiara w to co robię. Może ja szukam czegoś nowego, a tak naprawdę znalazłem już to dawno temu. Może lepiej nie zmieniać kierunku tylko iść dawno już obraną ścieżką. Właśnie jestem po sesji świątecznej, aż boję się coś wrzucić do oceny. Jeszcze jakieś bojówki wyjdą na miasto .
Generalnie dzięki wszystkim za zainteresowanie, teraz wiem, nie mam wątpliwości co i jak powinienem robić. (tzn na ta chwilę ), hmmm, idę piwo otworzyć