2010-09-28, 12:18:46
Na początku również nie mogłam zrozumieć sposobu ich rozpatrywania zdjęć, posądzając o złośliwość itp. Dziś powiem, że nauczyłam się pokory i przyznaję rację, kiedy część moich zdjęć jest jednak za słaba technicznie, żeby je sprzedawać... Różne stocki różny poziom prac przyjmują i różną tematykę, jak coś nie dostanie się np. na Shutterstock to wejdzie do DT, itd. Zamiast płakać wzięłam się bardziej do roboty - teraz bardziej świadomie wrzucam pliki na konkretne stocki, co widać po ich akceptacji