2009-04-12, 19:05:26
Czesc
Trafilem tutaj, bo tez mam klopot z tym paskudnym podatkiem. Ale sluchajcie. Jesli mnie pamiec nie myli, to mamy z USA umowe o unikaniu podwojnego opodatkowania. Czy w takim razie nie latwiej i taniej byloby sie rozliczyc (jakos) w USA? Byc moze maja tam tez jakas kwote wolna od podatku - wtedy bedac ponizej tej kwoty, podatku w ogole bysmy nie placili?
cauchy
Trafilem tutaj, bo tez mam klopot z tym paskudnym podatkiem. Ale sluchajcie. Jesli mnie pamiec nie myli, to mamy z USA umowe o unikaniu podwojnego opodatkowania. Czy w takim razie nie latwiej i taniej byloby sie rozliczyc (jakos) w USA? Byc moze maja tam tez jakas kwote wolna od podatku - wtedy bedac ponizej tej kwoty, podatku w ogole bysmy nie placili?
cauchy