Rozliczenia podatkowe - stocki

[fotek]

No pięknie... może się okazać ze prowadząc DG jestem przestępcą

[Ariene]

A wg artykułu prawo w PL działa wstecz
"... muszą się liczyć z tym, że urzędnicy mogą zakwestionować ich dotychczasowe rozliczenia, a w przypadku stwierdzenia, iż narazili Skarb Państwa na uszczuplenie (bo zapłacili niższy podatek, niż powinni) – nawet ukarać jak za wykroczenie lub przestępstwo karne skarbowe..."

Myślę, że pani najlepiej podsumowała:
"Najwyższy czas, żeby Ministerstwo Finansów przestało zajmować stanowisko w zależności od tego, co się bardziej opłaca fiskusowi. Najlepiej, żeby napisało jasny przepis. Tego wymaga szacunek dla państwa i prawa."

To jakby ktoś jeszcze zastanawiał się, czy warto uczciwie pracować w PL

[Wuja]

To w jakim kraju najlepiej być stockerem? Juz się pakuję.

[serav]

Najlepiej to zamknąć działalność i być "artystą szarej strefy". Bo w tej chwili to człowieka szlag trafia. Czegoś nie dopatrzysz i za pięć lat przyjdzie Ci pismo że pomyliłeś się o 100zł i zapłacisz w najlepszym wypadku 1200zł kary.

[canion1]

To w jakim kraju najlepiej być stockerem? Juz się pakuję.

w Rosji

płacisz liniowy 13 % oraz 0 % podatku USA /my jako sojusznicy płacimy 10% od sprzedaży w USA/ + ichniejszy ZUS w przeliczeniu na złotówki jakieś 180 zł. Całe rozliczenia PIT - ZUS załatwia sie online na spersonalizowanym koncie podatnika . nie przypadkiem top stockerów jest opanowany przez Rosjan. Twórcy mają poprostu bardzo sprzyjające warunki do spokojnej i twórczej pracy.

[Wuja]

To w jakim kraju najlepiej być stockerem? Juz się pakuję.

w Rosji

płacisz liniowy 13 % oraz 0 % podatku w USA /my jako sojusznicy płacimy tam 10% od sprzedaży w USA/ + ichniejszy ZUS w przeliczeniu na złotówki jakieś 180 zł

powiem szczerze że korupcja w tym kraju mnie przeraża...

[canion1]

ale jako stocker sie z nią nie zetkniesz/ bo i gdzie/ . za to masz jasne zasady opodatkowania dzieki którym do głowy Ci nie przyjdzie myśl o kombinowaniu z podatkami.. no chyba że jako stocker zostaniesz milionerem. ale to pewnie jeszcze trochę.

[Wuja]

życie w rosji to kontakt z urzędami dość częsty szczególnie dla obcokrajowca a tam właśnie korupcja ma swoje gniazdko.

[canion1]

sugerujesz że kontakt z urzędami w Polsce to bajeczna kraina dobrocią serca i kompetencją płynąca?

[Wuja]

Oczywiście wszystko jest względne. Porównanie jednak chyba wypada na korzyść polszy w tym względzie.

prościej w unii ze względów papierkowych ale tu pewnie wszędzie eten sam kocioł.