Rights management area

[kasienka]

Witam!
Jestem tutaj zupełnie nowa.
Ładuję swoje pierwsze zdjęcia na Dreamstime i mam problem. Czy Ktoś mógłby podpowiedzieć mi jakie konsekwencje wynikają z zaznaczenia pola Web Usage i Print Usage? Dziękuję bardzo!

[pixelman]

Stocki mogą sprzedawać Twoje zdjęcia w różnych rozmiarach i do użycia do różnych celów,określone opowiednią licencją.Do użycia na stronę Web potrzebny jest najmniejszy rozmiar(web usage). Jeśli ktoś chce ze zdjęcia zrobić duży wydruk to potrzebuje zdjęcia o najwyższym rozmiarze.(Print usage).
Oczywiście czym większe zdjęcie tym więcej klient musi za nie zapłacić.
Zaznaczając te pola godzimy się na sprzedaż zdjęć w różnych rozmiarach i na różnych licencjach.
Ja mam zaznaczone wszystkie te pola oprócz exlusivity, bo na wyłączność zdjęć tam nie sprzedaję.
pozdrawiam

[Gandalfo]

Ponieważ to mój pierwszy post więc witam wszystkich. Pixelman-mam pytanko do Ciebie Czy opcję Sell the rights też masz zaznaczoną? Rozumiem, że jeśli zdjęcie sprzeda się z tej opcji muszę je usunąć z pozostałych stoków? Pozdrawiam

[pixelman]

Witaj
Tak mam zaznaczoną ale nie wpisywałem żadnej kwoty.
Tak jest z pozostałych stoków należy tą fotkę usunąć.
Nie wiem natomiast co się dzieje jeśli ta konkretna fotografia była już parę razy wcześniej sprzedana na innym stocku. Myślę że w takim przypadku ta opcja raczej odpada.

[which]

"Sell the Rights (SR-EL):
This license represents a full ownership of the downloaded image. The buyer can use it exclusively (exclusivity applies from the moment that the file was downloaded using this license), and include it in any type of design with just a few restrictions: sensitive subjects may still apply and the buyer may not claim that the file was created by him nor resell it as a photo.
The agency will disable the image immediately after the buyer acquired this license. The photographer is required to disable the file permanently from all other places where he may sell it, as soon as possible after the sale occured, but no longer than 72 hours. The photographer acknowledge and agrees to provide the buyer with full ownership for the file retrieved using the SR-EL license."

Czyli, należy wycofać zakupione w ramach tej licencji zdjęcie ze sprzedaży we wszelkich innych miejscach (z Dreamstime.com zostanie usunięte automatycznie) w ciągu maksymalnie 72 godz. Nic tu nie jest napisane nt. poprzednich sprzedaży, tak więc prawdopodobnie nic nie szkodzi, "jeśli ta konkretna fotografia była już parę razy wcześniej sprzedana na innym stocku" (pixelman), liczy się wyłączność od momentu zakupienia zdjęcia (a biorąc pod uwagę gwarantowany czas na usunięcie obrazka z innych agencji, to nawet wyłączność od 72 godz. po dokonaniu transakcji!).

Tak to rozumiem. Chętnie dowiem się, jeżeli to działa inaczej w praktyce.

[fotek]

Z ta wcześniejsza sprzedażą, to najlepiej sprawdic jak to wyglada na samym Dreamstime. Jezeli fotka sie już sprzedała na zwyklej licencji a opcja SR-El jest nadal dostepna to znaczy, ze nie ma przeszkód jezeli sie sprzedała na innych stockach... bo co to za róznica gdzie sie sprzedała wcześniej

[wime]

jezeli fotka sie sprzedala to automatycznie rosnie kwota proponowna przez Dreamstime za sell rights wiec chyba no problem?

[rad77]

A ja nic tam nie zaznaczyłem. Co teraz mam zrobić? Moje fotografie czekają na akceptację ale nigdzie ich nie widzę

[which]

A ja nic tam nie zaznaczyłem. Co teraz mam zrobić? Moje fotografie czekają na akceptację ale nigdzie ich nie widzę

> Management area (prawy górny róg, pod głównym paskiem zakładek) > z prawej strony jest "Contributors area" z 16-oma okrągłymi przyciskami. Wybiesz "Pending Files" (przycisk z zegarem). Ew. (jeżeli czegoś tam nie pododawałeś) "Unfinished files" (strzałka wskazujący na wyrysowany przerywaną linią kwadrat).

[asmik]

po przeczytaniu powyższych postów natchnęło mnie aby wyłączyć opcje exclusively i Sell the rights oraz usunąć ok 30 fotek, które sprzedają się gdzie indziej a tutaj nie.
Nie minęło 30 minut i dostałem od Dreamstime zapytanie dlaczego te wszystkie operacje zostały przeze mnie wykonane i czy to ja czy może ktoś się do mojego konta dorwał i namieszał.
Zastanawiałem się co odpowiedzieć.
Ponieważ trudno mi było jednoznacznie napisać dlaczego, poniekąd nie chciałem pisać wszystkiego, odpowiedziałem, że dlatego, że irytuje mnie czas oczekiwania na akceptację. Ponadto napisałem, że martwi mnie to, że jakiś temat jest sprzedawalny a mi odpisują w odrzuconych uwagę, że temat mojego zdjęcia jest mało interesujący.
Wiecie co się stało?
Czas zaczął szybciej płynąć.

Wiem, większość z Was wysyła zdjęcia do stocków bo to lubi.
Ostatnio jednak zastanawiam się nad tym aby sobie na jakiś czas odpuścić.
Czas poświęcony na opis i wysyłanie nie rekompensuje zarobków.
Na pewno nie ja jeden zadaję sobie pytanie dotyczące sensu, bo jak ktoś gdzieś na tym forum napisał: "jest dużo więcej sposobów na zarabianie".